Aktywne Wpisy
ninetyeight +714
4 miesiące bez alkoholu, dumny jestem ᶘᵒᴥᵒᶅ
i coraz mniej myślę o piciu, chociaż były różne momenty. pozdrawiam całe mirko jedziemy dalej
#alkohol #ninetyeight
i coraz mniej myślę o piciu, chociaż były różne momenty. pozdrawiam całe mirko jedziemy dalej
#alkohol #ninetyeight
xoxo900 +13
jestem tą mityczną szarą myszką, w szkole zawsze miałam dobre oceny, wzorowa uczennica, nigdy nie chodziłam na imprezy, siedziałam w książkach nawet w święta. Nie chodziłam na studniówki, miałam jedną koleżankę ze studiów, aktualnie zero znajomych. Jestem wycofana, małomówna.
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
Same HRówy, menagerowie i PMowie, chwalący się nową robotą albo zdjecia z integracji z warszawskich browarów albo powiśla.
Uśmiechnięty i #!$%@? w garniaczek CEO z korpo z jakże głębokimi przesłaniami typu 'sky is the limit', 'chcieć to móc'.
Historie dobrej współpracy z ostatnich 5 lat i żale, że musi odchodzić z tak wspaniałego miejsca.
Julka która z przyjemnością oznajmia, że zaczyna pracę jako Senior IT Recuriter (po dwóch latach pracy)
Kolejny scrum master chwalący się certyfikatem z Agila PSM I.
Śmiało mogę powiedzieć, że 90% takich postów (IDZD) dotyczy ludzi którzy nie są programistami, analitykami, testerami (czyli typowymi klepaczami). Nie wiem dlaczego choć się domyślam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#programista15k #korposwiat #pracait #it #pracbaza #linkedin
@robert_blaszczykowski:
Nie chce być mega ignorantem, ale czym się różni senior od juniora w tym przypadku, szybciej wysyła zaproszenia?
(Nie mówię o technicznych rekruterach)
@lol3pdg: senior ma więcej programistów w znajomych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Drabinka wygląda tak i zależy wlasnie od ilości znajomych:
0-100 - Junior recruiter
100 - 500 - mid recruiter
500+ -Senior recruiter
tak naprawdę od pracy urobnika programisty masz mnóstwo kosztów i pasożytów, którzy zbierają śmietnkę i pompują koszta roboczogodziny ( ͡º ͜ʖ͡º)
To nie jest taki Facebook w stylu "Jak zwykle pięknie wyglądasz Bożenko" tylko dla roboli?
Dodatkowo firmy jeszcze wykorzystują takie posty do ocieplania wizerunku i przyciągania klientów i pracowników.
@budyn: to mogły Cie ominąć dobre oferty pracy.
Tylko jak na to spojrzeć z boku, to te rekrutywki, PMy i manago zarabiają całkiem fajne pieniądze w tej
Z jednej strony trochę im zazdroszczę, takiego życia, a z drugiej z moją osobowością nie mógłbym chyba tak żyć i uśmiechać się na zawołanie.
Chociaż może u nich nie jest to wymuszone i po prostu od początku studiów mają taki tryb życia i w to wchłonęli
U mnie w byłej firmie Scrum Master, gość taki w wieku 28 lat miał się za niewiadomo co, wywyższał się jakby nie wiadomo kim był i traktował programistów jak parobków. Podczas obiadów, przerw w kuchni zawsze siedział w gronie managerów, product ownerow, zaznaczając swoją pozycje w ten sposób. Nigdy z programistami.
Wcale mniej nie zarabiał. Ale do takiego stylu bycia i zawodu trzeba mieć tupet i być
@missioncritical: Pan chyba nowy na rynku pracy? Nie ma w prywatnych firmach, może poza koneksjami rodzinnymi i niejasnymi przysługami, czegoś takiego jak "całkiem fajne pieniądze" za nic. Po prostu nie ma. Rekruterzy zarabiają w
Dziwna tendencja jest taka, że dużo klepaczy 'przebranzawia' się na scrum mastera albo PMa. W drugą stronę nie widziałem jeszcze takiego przypadku.
Nie wiem dlaczego ale się domyślam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@robert_blaszczykowski: Wie Pan, byłem zatrudniony kiedyś w dużej agencji pracy, gdzie było prawie 1000 fizycznych pracowników tymczasowych. Ci najlepsi przebranżawiali się i awansowali na koordynatorów lub podejmowali prace biurowe. Ale nigdy pracownicy biurowi czy koordynatorzy nie stawali się tymczasowymi pracownikami fizycznymi. Aczkolwiek byli pracownicy fizyczni tak dobrzy w swojej
Nie zgodzę się natomiast, że żeby zostać PMem albo Scrum masterem, trzeba posiadać jakieś szczególne umiejętności - z moich doświadczeń są to ludzie, którzy umieją dobrze mówić po angielsku, trochę lepiej niż programiści. Ale nie widziałem w nich jakichs wybitnych osobistości. Czasem wręcz
@redaktor-ptg: przyganiał kocioł garnkowi. Chyba w korpo nie pracowałeś. Ja w swojej karierze widziałem już tylu beznadziejnych PMów, managerów, SCRUMcośtam i innych, że mogę z całą pewnością powiedzieć - w korporacjach jak najbardziej tacy ludzie często dostają pieniądze "za nic". Ba! Widziałem takich co to