Wpis z mikrobloga

@d3n3b: widok takiej szmacianki lecącej mi w ryj, to chyba moje pierwsze piłkarskie wspomnienie. Miałem z 4-5lat, gdy poszedłem pod blokiem pokopać ze starszymi sąsiadami. Wspomnień czar...
Ja kiedyś od takiej dostałem twarz, potem trafiła w poprzeczkę, po czym w tył głowy i gol ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@hacerking: standardowa akcja, w osiedlowej kopaninie. xD
a jeszcze pewnie strzelajacemu zeszła. ;)
co oczywiście zawsze trzeba było gromkim krzykiem obwieścić wszystkim wokół, po nieudanym strzale.
Zeszła!! xD
widok takiej szmacianki lecącej mi w ryj, to chyba moje pierwsze piłkarskie wspomnienie. Miałem z 4-5lat, gdy poszedłem pod blokiem pokopać ze starszymi sąsiadami. Wspomnień czar...


@bitnik: moje pierwsze piłkarskie wspomnienie, to kibicowanie przy lini końcowej, dorosłym piłkarzom.
i którys leciał do piłki, i pełnym impetem na mnie wpadł, się #!$%@?ł, i przygniótł swoim dorosłym cielskiem(ja z 6, 7 lat)
przygniótł mnie jak glizdę, którąś półkulę tez pewnie uszkodził. ;)
@d3n3b: i jak pamiętam to każda piłka tego typu ostatecznie dorabiała się guza i wtedy RIP


@Tappeel: rip to najwyżej, jak piłka przybierała postać mokrej szmaty. a i to nie zawsze.
z bulwiastą wystającą blazą niejednen turniej się rozegrało, nie przesadzaj. :)
@d3n3b: Chciałem taką kopnąć- i to tak z całej pety jak się turlała pod naszą bramkę któregoś raza. Typowe wybicie na pałę x) Zebrałem w sobie wszystkie mięśnie i w ostatecznym skurczu się zamachnąłem z półobrotu ile fabryka dała. I się #!$%@?łem epickim korkociągiem w kałużę bo się przesunęła psita xD Kałuża wsiąkła w bluzę prawie cała xD