Aktywne Wpisy
erebeuzet +65
różowa uparla sie, ze wyśle młodszą córkę do komunii.
ostatnio w kosciele byliśmy 5 lat temu na pogrzebie. normalnie nie praktykujemy, choc jak obudzisz mnie w nocy to prawie każdą modlitwe z pamięci wyrecytuje. tak mnie zindoktrynowali w dziecinstwie.
Ale córka nie wie nawet kto to jezus.
świadomie nigdy nie zapoznawalem jej z tymi #!$%@?.
Starsza, którą tez różowa splugawila komunią, a ktora kazala się wypisac z religii mówi, ze niech idzie
ostatnio w kosciele byliśmy 5 lat temu na pogrzebie. normalnie nie praktykujemy, choc jak obudzisz mnie w nocy to prawie każdą modlitwe z pamięci wyrecytuje. tak mnie zindoktrynowali w dziecinstwie.
Ale córka nie wie nawet kto to jezus.
świadomie nigdy nie zapoznawalem jej z tymi #!$%@?.
Starsza, którą tez różowa splugawila komunią, a ktora kazala się wypisac z religii mówi, ze niech idzie
Malenaa +1
Jeżdżę pomagać mojej dziewczynie w przeprowadzce (razem od pół roku), malowaliśmy pokoje, trochę rzeczy przenosiliśmy. Przeprowadza się z matką, nie mają za bardzo żadnego chłopa żeby im pomógł z takimi robotami. Byłem pomagać tam 5 razy, ze 3 razy od rana do wieczora,mam jakoś 40 minut drogi do niej. Nie dają mi żadnych pieniędzy za to, tylko wyżerkę i podziękowania.
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Kto ma rację?
- Ja 80.8% (848)
- Moi rodzice 19.2% (202)
Gram sobie i jest okej, nie rozumiem ocen 9 na 10 czy 10 na 10.
Dla mnie przechodzenie tego typu gier to jak zabawa na jakiejś makiecie. Świat jest taki pusty i korytarzowy?Widoki są świetne, grafika także ale brakuje mi elementów, które sprawiałyby, że poczułbym wieksza immersje. Gdzie cykl dnia i nocy, dlaczego niebo stoi w miejscu? (xD) Nie ma craftingu, elementy RPG są potraktowane tak po macoszemu. Walka zrobiła na mnie ogromne wrazenie ale to za mało. Tak samo bardzo spodobało mi się jak gra pozwala zapoznać się ze światem przedstawionym, fajne kroniki i drzewa z opisami postaci i zależności jakie między tymi postaciami panują. Przerywniki wyrywają człowieka z takiego pędu i spowalniają grę co zaczyna strasznie irytować. Jestem w 1/3 gry ale nie czuje jakiejś mega chęci by odpalić i cisnąć do końca. Muzyka też zasługuje na uwagę ale w tego typu produkcjach to już standard.
Wiecie jak się czuje jak gram w to FF? Jakbym grał w Lineage wersja singleplayer. Parę razy wróciłem myślami do Dion czy Giran, czuć że Japończycy postrzegają europejska kulturę i średniowiecze w specyficzny dla siebie sposób. Koniec wywodu, dla mnie 7/10.
Przykład nawet to nasz wiesiek 3 - tam też świat był całkowicie martwy, zero interaktywności. Tylko to było zamaskowane
@Teoriawojny: o Mireczku, teraz to mi sprzedałeś tę grę, a miałem się wstrzymać jeszcze z zakupem