Wpis z mikrobloga

#kononowicz Czy ktoś go lubi czy nie - Obszar w najnowszym materiale rzucił trafne spostrzeżenie, że kiedy pierwszy raz Haras pojawił się na Szkolnej z domniemaną "mamą", to podczas pytania kamerującego Majora czy jest to jego matka, Dryblas jedynie nerwowo, speszony skinął głową a kobieta zaprzeczyła, że jest jego matką. Normalni ludzie w takiej sytuacji raczej by w krótkich słowach wyjaśnili swoją relację - czy to ciotka, babka, krewna lub znajoma. No i fakt, czy matka pozwoliłaby synowi trzymać Majora i odwalać pijackie streamy?
Dodatkowo relacje sąsiadów, że "rodzina" Dryblasów nie mieszka tam od zawsze, bo wprowadzili się kilka lat temu sugeruje jeszcze inny typ relacji Dryblasa ze starszą panią (w opiniach - w wieku Krzyśka).
  • 4
  • Odpowiedz
@MeteoRagucci: ciekawa kwestia padło tam też pytanie o ojca dryblasa na które odpowiedział bez większego namysłu, że jest (w sensie żyje) i pracuje na kolei (zresztą w ten sposób dryblas z rudą kitką dostali się na szkolną a rodziny kolejarzy mają zniżki na bilety xD) ale jakoś nikt tego tematu nie pociągnął dalej
  • Odpowiedz
@MeteoRagucci: w teorii jeśli Dryblas miał te parę lat temu ok 20 lat, a ta kobieta co przyjechała z nim "była w wieku Knura" czyli miała 50-60 lat to mogła być nawet jego babcią ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz