Wpis z mikrobloga

@Dr_Kkiiddlleerrssoonn: I dziwne ze najbardziej prawdopodobna opcja po śmierci jest tą najmniej popularną, bo wszyscy albo bogowie albo jakieś reinkarnacje i dusze xd. Po śmierci jest dokładnie tak samo jak we śnie, albo jak zanim się urodziłeś, wiedziałeś że cię nie ma? Noooo właśnie cholllerrrra jasna!
  • Odpowiedz
@Dr_Kkiiddlleerrssoonn: Oczywiście, że nie ma ani żadnego nieba, reinkarnacji, czy innych gówien religijnych. Jedyne co istnieje, to pamięć, a w dzisiejszych czasach także i video, a w przyszłości AI, czy nawet wgranie świadomości na "wieczność" do kompa
  • Odpowiedz
@Dr_Kkiiddlleerrssoonn: przekonanie, że po śmierci jest tylko ciemność, brak świadomości własnej osoby, istnienia czasu i przestrzeni jest bezsensowne, gdyż brak tego wszystkiego nie pozwala w żaden sposób potwierdzić, że rzeczywiście tak jest. Z tego punktu widzenia zdecydowanie bardziej racjonalnym i sensownym jest przekonanie o życiu pośmiertnym, reinkarnacji itp.
  • Odpowiedz
@jqdro Choćby Ty. Dla Ciebie "oczywiście, że nie ma (...) reinkarnacji". Skąd w Tobie taka pewność tej oczywistości, jeśli nawet naukowcy nie są pewni, a przeprowadzone badania sugerują wręcz coś zupełnie odwrotnego?
  • Odpowiedz
@Dr_Kkiiddlleerrssoonn: i nasza rodzina, dzieci, wnukj, tysiące godzin w robocie, wspomnienia z pozdróży, wiedza z książek, hajs na koncie, internetowe przyjaźnie, setki gównopostów na wykopie

nic nie będzie mieć już znaczenia. przy odrobinie szczęścia jakiś wnuk odwiedzi czasem grób (jak będzie mieć po drodze), ale z kolejnego pokolenia już nikt nie będzie pamiętać. z nagrobka zrobi się grzyb, a nazwisko przestanie być widoczne. z litośći może jakiś gówniak czasem zapali znicza,
  • Odpowiedz


@kiszczak: Te badania to nie żadni naukowcy tylko jakaś parapsychologia, która w większości koło nauki nawet nie stała.

Z moim wpisem że wszystko kiedyś będzie znowu tak pisałem trochę żeby pisać, ale to może być jedna okuratna możliwość.

Jeśli wszechświat nie ma początku ani końca, tylko nieskończoną liczbę cykli, to kiedyś w końcu wszystko wydarzy się jeszcze raz, a wcześniej wszystko się z małymi różnicami, z każdym atomem podążającym w trochę
  • Odpowiedz
@Wszebor

Te badania to nie żadni naukowcy


 dr John Björkhem, angielski psychiatra dr Aleksander Cannon, austriacki psycholog dr Thorwald Dethlefsen oraz angielski psychiatra i psychoterapeuta dr Arnall Bloxham.

Wszyscy z tytułem doktora. Dalej mamy prof. dr. Iana Stevensona oraz dr Helen Wambach, profesor psychologii i parapsychologii w Brookdale University. Co do badań:

Wartość jej badań wynika również z liczby przeprowadzonych przez nią regresji (u ponad 2000 osób). 


Rozumiem, że temat reinkarnacji jest
  • Odpowiedz