Wpis z mikrobloga

@bezkiblano spał od 6 do 6 p.m
żeby później powiedzieć, że prawie w ogóle nie spał i jest zmęczony ta całą sytuacja ze śmiercią i idzie spać dalej, chociaż policjanci rzygali od smrodu jaki unosił się w jego mieszkaniu.
normalne zachowanie
  • Odpowiedz
@bezkiblano: o 6 rano wyczaili, że się nie odzywa, myśleli, że śpi (no i s pał, snem wiecznym). Haras polazł do spanka, matula do roboty. Wstał o 18 i wykminił, że cos mocny ten sen i sie sprawa rypła. Tak to zrozumiałem.
  • Odpowiedz