Wpis z mikrobloga

@walenty-merkel: @Dymass Ja po prostu podaje inne źródło i tak należy to traktować.
Tylko bezpośrednie komunikaty ros. lub ukr. ze strony rządu należy traktować bardziej poważnie.

I tutaj taka jest prawda, że wszyscy skupiają się na Bachmucie, a to nie jest jedyne miejsce ataków.

Rosjanie atakowali na całej długości frontu wschodniego, stąd i pewne zdobycze:

Rosja naciera na Bachmut, Łyman, Awdijiwkę i Marinkę. Ukraińcy odparli ponad sto ataków


https://polskieradio24.pl/5/1222/artykul/3132830,rosja-naciera-na-bachmut-lyman-awdijiwke-i-marinke-ukraincy-odparli-ponad-sto-atakow

W niedzielę
@walenty-merkel: Moje główne źródło to biały wywiad tworzony przez ludzi, którzy przed wojną współpracowali z oficerami jednej i drugiej strony. Mają bardzo dobre informacje. Raczej są proukraińscy. No i nie spamują dla zasięgów. Informacje pojawiają się stosunkowo rzadko. Przeważnie 1 na dzień.

Właśnie dlatego są unikatowi, bo mają źródła w każdej ze stron + źródła ze sztabów. A jeśli coś się nie sprawdza to po przeważnie źle to interpretujemy na bazie
@walenty-merkel: Poczytasz trochę Volye, a później nasze twitterowe źródła to zmienisz zdanie, bo informacje są podobne, ale bardziej szczegółowe. Wiem jaki jest telegram i ile tam propagandy. Może dlatego Volya tak się wyróżnia. Podobnie nie ma propagandy w 2 stronę, gdy podaje ukraińskie straty itp. w odróżnieniu do twittera. To jest biały wywiad w najczystszej postaci.
Volya nie podaje swoich kontaktów z wiadomych powodów. Możesz mu wierzyć albo nie.
I przykładowo