Wpis z mikrobloga

@ToNieDziejeSie: No własnie nie masz rodziny wiec tym bardziej. Wyjeżdzasz do pracy za granica i zarabiasz 2 tysieca euro z czego odkładasz z 1400 euro. Chłopie masz typowe myslenie przegrywa.
  • Odpowiedz
@ToNieDziejeSie: Ja rozwalilem auto w kredycie jak mialem 20 lat i wyjechalem do holandii w niecaly rok splacilem wszystko. Polecam praca nocki orderpicker na chlodnych halach. Tylko najsilniejsi przezyją
  • Odpowiedz
@Alfiarz: Nie trzeba nawet #!$%@? w de tylko trzeba sie ogarnac. Sam mieszkam w de ale moja historia jest troche inna bo wyjechałem z dobrymi studiami, praktyka i znajomoscia nimieckiego wtedy na poziomie b1-b2. Ale mam znajomego bez szkoły po jakims liceum zaocznym, dobrze sie zakrecił ze porobił w de pełno kursów, doszkolen które panswtwo sponsoruje i aktualnie robi w pewnym serwisie i praca polega na tym ze w ciagu tygodnia
  • Odpowiedz
@ToNieDziejeSie: odrobinkę mniej ale znam, widzę w lustrze codziennie ( ͡° ͜ʖ ͡°) jedź za granicę i szybki odrobisz, komornik nie wjedzie ci na revoluta więc normalnie możesz tam funkcjonować
  • Odpowiedz