Wpis z mikrobloga

Mireczki odebrałem właśnie awizo z wezwaniem w charakterze podejrzanego i informacją żeby mieć ze sobą dokumenty od FIAT rej XXXXX domyślam się że złapał mnie lub żonę fotoradar lub inna drogowa fotopułapka, ale nie kojarzę nawet żadnej trasy gdzie mogło mi coś mignąć. - Co robić jak żyć? przyjąć, zapłacić, zapomnieć? czy może nie pamiętać kto wtedy prowadził? ;) są jakieś lifehacki czy już wszystko połatali?
#policja #mandat #motoryzacja
  • 26
  • Odpowiedz
  • 0
@NieoznaczonaReklama: Jako podejrzanego w sprawie nr: CT RSOW xxx/xx Wraz z dok. od Fiat nr. rej. xxx xxxxx niżej "Stawiennictwo obowiązkowe".

@Wygryw_z_wyboru @bidzej w sumie nie brałem pod uwagę żadnego nagrania a jedyną sytuację niebezpieczną jaką miałem to jak koleś wyjechał na yolo prosto pod maskę ale pomruczałem pod nosem i pojechałem dalej. no nic mam nadzieje że nie będzie drogo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@crejzus człowieku, wystarczy że zrobiłeś cokolwiek, zapomniałeś włączyć kierunkowskazu, nie zatrzymałeś się w pełni na zielonej strzałce, zachowałes odstęp 20cm za mały, wyprzedziłes pojazd/rower przecinając linie ciągła pomimo że w promieniu kilometra nie było aut, delikatnie wymusiles zmieniając pas.

Ty możesz tego nie pamiętać bo na takie pierdoły nikt normalny nie zwraca uwagi i po 10 sekundach się o tym zapomina, natomiast kamerkowe społeczniaki tasują się już do tych nagrań opisując je
  • Odpowiedz
Ty możesz tego nie pamiętać bo na takie pierdoły nikt normalny nie zwraca uwagi i po 10 sekundach się o tym zapomina, natomiast kamerkowe społeczniaki tasują się już do tych nagrań opisując je po czym wysyłają na policję


@Wygryw_z_wyboru: potwierdzam, dostaję takie nagrania niestety....
  • Odpowiedz
@crejzus: ja bym nie poszedł, a ty się stawisz i wszystko wyśpiewasz. Już kiedyś wezwanie do osobistego stawiennictwa dostał mój samochod. A że mi się nudziło, to podjechałem pod drzwi o wyznaczonej godzinie, zrobiłem zdjęcie, wróciłem do domu i wysłałem im mailem, że był ale nikt do niego nie wyszedł. Nikt się nigdy więcej nie odezwał...
  • Odpowiedz
@dashcambandit niektóre nagrania warto upubliczniać a może nawet wysyłać na policję, typu umyślne zajezdzanie drogi i wyhamowywanie, sytuację w których ktoś wysiada z auta i chce cię pobić, wyprzedzanie na czołówkę na łuku albo ci goście z Krakowa (którzy de facto powinni dostać srogi #!$%@? od kogoś z ichniejszej grupy night riderskiej za robienie im złej sławy).

ale jak kamerkowicz specjalnie blokuje lewy pas po to by zirytować innych uczestników drogi a
  • Odpowiedz
@NieoznaczonaReklama jest chyba coś takiego jak wyrok zaoczny, właściciel auta się nie stawia co oznacza że z automatu orzeka że nie zna sprawcy ale mandat i tak ktoś musi przyjąć więc wystawia się go właścicielowi (bez punktów).

czyli co, tymi wszystkimi wezwaniami na podstawie nagrań z kamer można sobie dupę podetrzeć i się nie stawiać?

przecież jak przyjdzie Ci fotka z fotoradaru to nie ma zmiłuj, musisz zapłacić
  • Odpowiedz