Wpis z mikrobloga

Wiele wskazuje na to, że dziewiętnastoosobowa komisja opiniodawczo-doradcza Ministra Środowiska w zakresie GMO z dotychczas niewyjaśnionych powodów stara się ukryć swoje działania. Uchwały przez nią podejmowane w sprawach m.in. udzielenia koncesji na uprawy zamknięte roślin transgenicznych są niedostępne na stronach internetowych, mimo że nazwy poszczególnych plików dość precyzyjnie opisują nieobecną zawartość.


Tak bardzo ukrywa, że uchwały są dostępne na stronie internetowej:

Analizując zawartość zakładek na stronach internetowych Ministerstwa Środowiska dotyczących GMO nie sposób nie odnieść wrażenia, że trwa wielki przekręt, o którym opinia publiczna nie ma najmniejszego pojęcia


C-----o wyglądająca strona jeszcze nie jest dowodem na przekręt

Wprawdzie ustawa z dnia 9 listopada 2012 r. o nasiennictwie w Art. 123 ust.3 stwierdza, (...) niemniej nie ma zastosowania w sytuacji, kiedy resort środowiska wydał pozwolenia na tego typu uprawy.


Ustawa dotyczyła tylko dwóch odmian (teraz to w zasadzie jednej) roślin.

Ministerstwo wydaje zezwolenia na badania nad innymi odmianami roślin

Sposób wydawania zezwoleń od wielu lat budzi wiele wątpliwości, nie tylko w Polsce. W 2012 r. Komisja Europejską uznała, że Polska nie monitoruje w sposób należyty prowadzonych na jej terytorium upraw


Nie w 2012 a w 2013. KE oskarżyła Polskę o brak monitoringu upraw. Przez jakiś czas trwały badania na obecność GM na polach i jeśli mnie pamięć nie myli to niczego nie znaleziono.

Z informacji, które do nas docierają wynika, że zapis ten zapewnia nieuczciwym rolnikom możliwość prowadzenia upraw bez żadnej kontroli, konsekwencji oraz ograniczeń.


To dlaczego osoba, która posiada te informacje nie zgłosi tego odpowiednim organom?

Tutaj także pojawia się problem, gdyż ministerstwo rolnictwa nie informuje precyzyjnie o możliwych zagrożeniach wynikających z upraw roślin transgenicznych


A może jakieś konkrety?

Może ma to związek z przewidywaniami, zgodnie z którymi do 2020 roku 30 proc. produktów żywnościowych będzie pochodziło z upraw transgenicznych


A może tak, a może nie.

Zresztą skąd te szacunki? I właściwie co z tego?

. Interesujące, jak zachowa się w obecnej sytuacji dopuszczenia przez UE upraw jednego z gatunków roślin GMO, o czym już informowaliśmy?


Nijak. Rolnicy będą mogli uprawiać kolejną roślinę ( kukurydzę 1507 ), ale do tego jeszcze trochę brakuje. Mogą też nowelizować odpowiednią ustawę.

tl;dr Artykuł w sumie o niczym, autor chyba nie ma pojęcia o czym pisze i nie wiem co chce osiągnąć tym tekstem

http://www.wykop.pl/link/1865884/

#neuropa i w sumie #abw
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach