Aktywne Wpisy
wieszjo +12
Wykopki które znowu nabierają się na Natana bo trochę pokrzyczał żeby pokrzyczeć, nie jesteście jednak zbyt wymagającym audytorium ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#famemma
#famemma
Znowu pokochałeś Natana?
- Tak znowu go pokochałem 22.2% (38)
- Cały czas go kochałem 35.1% (60)
- Nie, już mi się przejadł i się nie nabiorę 2 raz 22.2% (38)
- Nigdy go nie kochałem, tfu. 20.5% (35)
czornyj_bumer +122
Pasażerka BMW gubi coś po otwarciu drzwi na skrzyżowaniu. Postanawiam pomóc jej odzyskać zgubę.
#patologiazewsi
#patologiazewsi
Mam do Was pytanie: (TLDR na końcu)
Zna ktoś z Was i może polecić jakiegoś rzeczoznawcę majątkowego w Gdyni/Gdańsku/Trójmieście?
O co chodzi: ( mam nadzieję nie poplątać jakiegoś wątku )
Mianowicie sprawa wygląda tak, że mój dobry znajomy, którego rodzice jakiś czas temu odziedziczyli dom ( matka we współwłasności ze swoim bratem w stosunku 75:25 ) i "pokojowo" uzgodnili, co kto zabiera, jak korzysta itp. - a jak będzie potrzeba sprzedaży/remontu itd. to się dogadają co i jak. Niestety jak to bywa; niedługo potem "Pan Brat" odwalił manianę, trochę mocno namieszał ( podobno pozabierał część rzeczy, które miały zostać itp. - nie wnikałem ) i "odciął się". Minęło kilka lat, dom lekko "podupadł" (podobno jakieś pęknięcia w podłodze przez osiadanie czy coś), bo jego rodzice nie chcieli inwestować nie wiedząc, na czym konkretnie stoją - mniejsza z tym. Ale podobno ostatnio "braciszek" wrócił i postawił ultimatum (jakieś tam przedsądowne wezwanie) które głosiło, że mają się określić w jakimś krótkim terminie (który podobno mija w tą środę) czy sprzedają ten dom i dzielą hajs, czy odkupują na własność lub właśnie - on bierze ich 75% za jakąś tam kwotę.
Jeżeli powoli się zastanawiacie skąd to całe "pieprzenie"; myślałem, że "tanio bo bez większego zoobowiązania" (cytując kumpla) będzie to w stanie zrobić moja znajoma, która faktycznie robi bardzo tanie wyceny (moim zdaniem) - ale już wiem, że wynika to ze środowiska; rynek pierwotny (wtorny czasami tez), pełne dokumentacje budowlane, klarowność sytuacji itd. Tutaj za to jest jeden akt notarialny i nic więcej. I nawet mimo tego, że rodzice mojego ziomka chcą tylko rzetelnej USTNEJ wyceny, bez żadnego operatu itp. (stąd moje heheszki, że szukają psychologa budowlanego, bo podobno są w sporej "rozsypce" próbując ogarniać wszystko na własną rękę) , to nie chciała się tego podjąć, bo "no bez dokumentacji to ciężko będzie rzetelnie W TAKIM CZASIE".
Nie powiem, ze bardziej piszę ten post dla siebie - bo pamiętam ile nerwów kosztowało kumpla, jak musiał jeździć wieczorami/weekendami, żeby coś tam naprawiać, jak się coś popsuło i mocno się angażował w "opiekę" tego domu, a i mnie oczywiście nie raz czy dwa ratował dupę, to... no boli mnie, że nie mogę pomóc bezpośrednio, więc chcę przynajmniej spróbować pośrednio.
Z góry dzięki wielkie za przeczytanie. Jeżeli ktoś będzie chciał udzielić jakichś porad do przekazania - również chętnie przyjmę.
Spokojnego wieczoru i dobrego weekendu wszystkim.
Dla zasięgów; #pytanie #nieruchomosci #trojmiasto #gdansk #gdynia
TLDR: SZUKAM RZECZOZNAWCY DO WYCENU DOMU W CHU*OWYCH WARUNKACH - NA CITO (opinia max. do wtorku) - i nie za jakieś grube ilości złotych monet (bez operatu)
Takie kreowanie atmosfery pilności i pośpiech to zawsze zły doradca.