Aktywne Wpisy
-pafel +208
Czesc Mirasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam do was pytanie, czy zauważyliście u siebie samych/znajomych, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli pewien poziom "stabilizacji" dla jednego to będzie 10k brutto uop, dla drugiego spłacone mieszkanie, a dla trzeciej pary to będzie np. drugie dziecko, dla każdego coś innego, pewien poziom wyhamowania? Ludzie zaczynają się uspokajać, grać w grę zwaną życiem bardziej bezpiecznie/zapobiegawczo?
Co mam na myśli: ktoś
Mam do was pytanie, czy zauważyliście u siebie samych/znajomych, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli pewien poziom "stabilizacji" dla jednego to będzie 10k brutto uop, dla drugiego spłacone mieszkanie, a dla trzeciej pary to będzie np. drugie dziecko, dla każdego coś innego, pewien poziom wyhamowania? Ludzie zaczynają się uspokajać, grać w grę zwaną życiem bardziej bezpiecznie/zapobiegawczo?
Co mam na myśli: ktoś
czy zauważyliście w otoczeniu, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli stabilizacje to hamują?
- tak, ludzie spowalniają, łapią stabilizację 60.7% (350)
- pół na pól, niektórzy spokój, inni nadal napierają 27.7% (160)
- nie, dziś są ludzie zachłanni, ciągle im mało 11.6% (67)
Rzymianie nawet zmarłego chcą oskubać xd
Itzhak Rabin, lekarz kliniki medycznej w Hajfie w Izraelu, próbował ożywić pacjenta po zabiegu eutanazji. Powodem, który skłonił lekarza do podania martwemu ciału elektrowstrząsów przez dwie godziny, był brak pieniędzy na karcie bankowej mężczyzny.
Lekarz powiedział, że pacjent zostawił swoją kartę w recepcji, a sam poszedł przygotować się do operacji. Podczas gdy terminal płatniczy przetwarzał informacje, jego ekran pokazywał stan „W przetwarzaniu”. Zakładając, że pieniądze trafią na konto kliniki w ciągu pół godziny, lekarz przeprowadził operację i ustalił przyczynę zgonu. Kilka minut później lekarz odebrał telefon z sali operacyjnej: transakcja została odrzucona z powodu braku środków na karcie klienta.
Próby wskrzeszenia pacjenta nie powiodły się. Klinika skontaktowała się z bankiem, mając nadzieję, że instytucja finansowa będzie w stanie zapłacić za operację, ale odmówiono jej, ponieważ zmarły miał tylko jedno konto. Towarzystwo ubezpieczeniowe również nie zwróciło kosztów, ponieważ nie dokonano płatności za eutanazję.
Placówce udało się odnaleźć krewnych zmarłego, ci jednak odmówili zapłaty za zabieg. Klinika planuje opłacenie rachunku w sądzie.