Aktywne Wpisy
tak-nie-wiem +148
Rewolucja w technologii mobilnej, która była... ale jednocześnie jej nie było.
Okolice lat 2007 - pozostaniemy jeszcze przy tym okresie - były czasami, gdy rynkiem mobilnym rządził system Symbian. I "rządził" to mało powiedziane, był niemalże monopolistą. Pojawiały się co prawda takie rozwiązania jak Windows CE Microsoftu (rok 2002), czy BlackBerry (także 2002), ale były to rozwiązania mimo wszystko niszowe.
Tymczasem w Mountain View - niewielkim mieście z pięknym widokiem na górę
Okolice lat 2007 - pozostaniemy jeszcze przy tym okresie - były czasami, gdy rynkiem mobilnym rządził system Symbian. I "rządził" to mało powiedziane, był niemalże monopolistą. Pojawiały się co prawda takie rozwiązania jak Windows CE Microsoftu (rok 2002), czy BlackBerry (także 2002), ale były to rozwiązania mimo wszystko niszowe.
Tymczasem w Mountain View - niewielkim mieście z pięknym widokiem na górę
Wontensso +8
Kurła od 3 miesięcy próbuje sprzedać działkę budowlaną 20 arów w lubuskim w okolicach gorzowa wlkp. Za dobrą cenę. Na prawdę fajna, przy lesie. Na wsi. Co jest nikt nie chce się budować? 10k odsłon na otodom i 1 telefon
#nieruchomosci
#budujzwykopem
#dom
#nieruchomosci
#budujzwykopem
#dom
Mam już mieszkanie, które kupiłem 3 lata temu ma kredyt, który mnie dojeżdża strasznie. Z racji tego, ze ja już się nie łapie na program to próbowałem namówić narzeczona na to, żeby kupiła drugie mieszkanie na siebie, zanim jeszcze weźmiemy ślub. Ona wpadła na genialny plan:
„To choć, Ty mi sprzedasz swoje mieszkanie i będziemy płacić mniejsza ratę”
Dodam, ze jej chodzi o to, żeby jej sprzedać po tzw „kosztach”, czyli tyle ile potrzebuje żeby spłacić reszte kredytu. Tyle ze ja na starcie musiałem zebrać ok 60k, remont ( jest w trakcie) pochłonął już 20k i drugie tyle w przyszłości.
Wczoraj się rozpłakała, ze skoro nie chce tego zrobić to znaczy ze jej nie ufam i mnie totalnie zmroziło, bo ona to wzięła za oczywistość.
#kredyt2procent
@szczypawka: Bardziej jaskrawego redflagu nie da się dać. Lepiej zacznij myśleć nad kandydatką na nową partnerkę życiową.
@MaKaTa tak, ale wakacje kredytowe już się skończyły. Ja mam kredytu 3k a zarabiam niecałe 7k, wiec na
Rozwiązanie twojej dziewczyny jest beznadziejne ponieważ ona kupi mieszkanie w promocyjnej cenie to ma mieszanie i rabat, a ty zostajesz z niczym. Ani mieszkania, ani pieniędzy na coś innego, jak wam nie wyjdzie.
A co do sedna to ja nie rozumiem co ty chcesz zrobić? Masz np. do spłaty 300k i chcesz by narzeczona wzięła kredyt na 500k? Skoro to i tak ma być wasze wspólne to po co tak?
tylko sprzedaj jej po cenie rynkowej
@szczypawka:
I ma racje, naciagaczu różowych, krwiopijco ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Druga kwestia, ona stosuje szantaż emocjonalny, nie daj się.
a) twoja panienka nie jest zbyt lotna
b) twoja panienka jest całkiem sprytna
W obu przypadkach zacząłbym mieć wątpliwości
Jeżeli nawet byłoby wspólne to jeszcze pół biedy. Płacimy razem kredyt, ja zainwestowałem w to już do tej pory dużo pieniędzy, ale traktuje to jako mój wkład w małżeństwo i dzielimy i spłacamy to wspólnie - kalkulując byłbym na