Wpis z mikrobloga

@sargento: kilka dni temu też mnie jakiś dzban poganiał jak jechałem 50 km/h na ograniczeniu do 50 km/h. XD Typ dosłownie podjeżdżał pod zderzak i mrugał długimi jak jakieś dziecko. :D

W końcu wyprzedził, oczywiście na przejściu dla pieszych, trąbiąc na mnie. XD

Mandaty powinny być jeszcze większe, tych ludzi inaczej się nie utemperuje.