Kupiłem normalne pędzle niby kolinsky i w końcu da radę pisać jak piórem. Do tego syntetyczne do brudnej roboty.
Przypomina to ultramarinsa? XD
Co jest tu źle? Wyjechanie za linię to wiadomo, mam na myśli ogólnie bardziej.
Na yt ludzie różnie malują, a nie tylko tak jak na pudełku. Malowanie z pudełka wygląda dla mnie jak space marines i nie czaję, gdzie jest różnica? Czy space marines to jakby ogół, który jest podzielony na te zakony czy coś w tym stylu? #warhammer40k
@Thiocomaster: podstawki nie ma zrobionej :P Highlighty na metalach i czarnych elementach by się przydały, poza tym super
Na yt ludzie różnie malują, a nie tylko tak jak na pudełku. Malowanie z pudełka wygląda dla mnie jak space marines i nie czaję, gdzie jest różnica? Czy space marines to jakby ogół, który jest podzielony na te zakony czy coś w tym stylu?
Tak, są setki zakonów o różnej kolorystyce, na pudełkach
@Lisek_Chrystusek: właśnie tak na początku byłem zawiedziony, że nie mam czym podstawki zrobić, a wczoraj dopiero zobaczyłem, że astrogranite, to nie farba tylko taka tekstura gruzu / żwiru, więc będę robił. Mam tę tekturę z oznaczeniami na naramienniki to też jeszcze będę rozkminiał. No i lakier potrzebuję, bo zawsze gdzieś otrę figurkę i farba schodzi, a potem w kółko poprawiam, to wtedy te highlighty będę robił. To zwykły lakier matowy bezbarwny
Z tym, że różnie malują to też chodzi mi o to, że sprawdzam dwa tutoriale malowania ultramarinsa i w jednym filmie ziomek robi drybrusha jasnoniebieskim, co ja też zrobiłem, a w drugim filmie gość robi highlighty tym jasnoniebieskim. Ja wcześniej nałożyłem washa / shade na całą figurkę, a nie tylko w rogi i zagłębienia, więc zrobiłem potem drybrusha, żeby też to rozjaśnić. Figurki pomalowane tymi dwoma
No i lakier potrzebuję, bo zawsze gdzieś otrę figurkę i farba schodzi, a potem w kółko poprawiam, to wtedy te highlighty będę robił.
W tej kwestii polecam malowanie w rękawiczkach, też miałem wcześniej takie problemy.
To zwykły lakier matowy bezbarwny może być?
Niektóre mogą, niektóre nie. Niektórzy nawet Sidoluxu używają, ale on żółknie z czasem. Dla bezpieczeństwa najlepiej jakiś dedykowany do figurek. Matowy, satynowy czy błyszczący - zależy od preferencji
Matowy, satynowy czy błyszczący - zależy od preferencji (plus z tego co wiem pod kalki trzeba błyszczącego dla równego układania, ale >potem można preferowanego użyć).
Tu nie czaję co znaczy kalki? No w sumie rękawiczki git, ale też będę nimi grał i wiadomo, że można za podstawkę łapać, ale pewnie zawsze gdzieś się otrze.
@wujtrator: z tego co ja zrozumiałem to kolinsky, to jest włosie, a producenci różni. Ja maluje od tygodnia, więc nie znam się za bardzo, a na początku kupiłem citadela i army painter. Poszedłem do modelarskiego gdzie czołgi malują, a nie bitewniaki i kupiłem pędzle Kozłowski. Dla mnie lepsze od tamtych, ale na pewno nie jest to jakaś wysoka półka.
Tak teraz patrzę na necie, to te tańsze kolinsky różnych marek wszystkie
@Lisek_Chrystusek: czaję, a Ty jakie pędzle używasz i farb? Mam na myśli brandy.
Widziałem jeszcze używają mokrej palety, żeby farby nie schły, a ja wiadomo jeszcze niezbyt szybko maluję. Tylko w sklepie pytałem i się okazało, że od GW to prawie 200 zł XD
@Thiocomaster: W kwestii mokrej palety to zawsze można lecieć domowo: pudełko plastikowe dowolne, do środka nasączone wodą ręczniki papierowe i na nich papier do pieczenia śliską stroną do wierzchu. A z kupnych to słyszałem głosy na plus odnośnie palety army paintera: https://www.2d6.pl/pl/p/Army-Painter-Wet-Palette-Mokra-paleta/3078
@wujtrator: kupiłem dzisiaj to co dałem w linku już xd Nie sprawdziłem w sumie innych niż GW i myślałem, że ceny tych lepszych są podobne. Tą zajadę i kupię jakąś lepszą. Jeszcze znalazłem od Green Stuff World za 5 dych w stylu tej od Army Paintera.
Przypomina to ultramarinsa? XD
Co jest tu źle? Wyjechanie za linię to wiadomo, mam na myśli ogólnie bardziej.
Na yt ludzie różnie malują, a nie tylko tak jak na pudełku. Malowanie z pudełka wygląda dla mnie jak space marines i nie czaję, gdzie jest różnica? Czy space marines to jakby ogół, który jest podzielony na te zakony czy coś w tym stylu?
#warhammer40k
źródło: 20230518_025441
Pobierzźródło: 20230518_025616
PobierzTak, są setki zakonów o różnej kolorystyce, na pudełkach
źródło: latest
Pobierzźródło: SMCustomChapterTactics-Aug6-Poster32yhhs
PobierzZ tym, że różnie malują to też chodzi mi o to, że sprawdzam dwa tutoriale malowania ultramarinsa i w jednym filmie ziomek robi drybrusha jasnoniebieskim, co ja też zrobiłem, a w drugim filmie gość robi highlighty tym jasnoniebieskim. Ja wcześniej nałożyłem washa / shade na całą figurkę, a nie tylko w rogi i zagłębienia, więc zrobiłem potem drybrusha, żeby też to rozjaśnić. Figurki pomalowane tymi dwoma
W tej kwestii polecam malowanie w rękawiczkach, też miałem wcześniej takie problemy.
Niektóre mogą, niektóre nie. Niektórzy nawet Sidoluxu używają, ale on żółknie z czasem. Dla bezpieczeństwa najlepiej jakiś dedykowany do figurek. Matowy, satynowy czy błyszczący - zależy od preferencji
W sensie że jakieś o podobnej jakości? też myślę nad przesiadką na coś precyzyjniejszego, w jakie dokładnie się zaopatrzyłeś?
Tu nie czaję co znaczy kalki?
No w sumie rękawiczki git, ale też będę nimi grał i wiadomo, że można za podstawkę łapać, ale pewnie zawsze gdzieś się otrze.
No tak, rękawiczki w trakcie malowania, do gry warto lakierować.
Tak teraz patrzę na necie, to te tańsze kolinsky różnych marek wszystkie
Widziałem jeszcze używają mokrej palety, żeby farby nie schły, a ja wiadomo jeszcze niezbyt szybko maluję. Tylko w sklepie pytałem i się okazało, że od GW to prawie 200 zł XD
No i takie coś znalazłem https://mrhobby.pl/gt-122-mr-wet-palette.html
Warto brać? Na bank musi działać, a cenowo to grosze w porównaniu z oficjalną.
Skalpel jeszcze potrzebuje i jakiś taki wysięgnik