Wpis z mikrobloga

@Teoriawojny: O i to jest dobre pytanie. Na 65 calach z odległości około 4 metrów pixelozy nie zaobserwowałem. Bardziej w oczy rzuca się sam silnik graficzny Zeldy gdzie momentami mamy zupełnie pusty teren, nawet kępki trawy, wygląda to wtedy biednie. Czy bardzo przeszkadza? To już zależy od osobistych preferencji. Plus przy używaniu umiejętności budowania zdarzają się spadki fpsów.
  • Odpowiedz
@Teoriawojny: w zelde to akurat na TV. Zależy jakie gry :)

Np. Mario Rabbids Kingdom Battle uwielbiałem grać w rękach. Mario Kart jest dobre i w rękach i na TV.

Ale np. Splatoon czy Zelda to tylko na TV gram :)

Zelda Links Awakening również w ręce dobrze się grało. Ale BOTW i TOTK to już tylko TV
  • Odpowiedz
@Teoriawojny: Ja całe życie tylko konsole od MS i SONY, więc byłem ciekaw jak Nintendo mi podejdzie. I właściwie jestem zaskoczony tym, jak często gram w trybie handheldowym. Wróciłem niedawno do Zeldy BOTW i wczoraj chyba dopiero drugi raz grałem w nią na TV i 65" z dwóch metrów niestety pikseloza widoczna dość mocno.
  • Odpowiedz
@Teoriawojny: Kupowałem z myślą, że będę grał we wszystko głównie na TV i od razu dokupiłem ProController. Po roku z konsolą na telewizorze ogrywamy praktycznie tylko Mario Kart i Super Mario Party.
Switch to jednak handheld i tak się gra bardzo wygodnie i przyjemnie.
  • Odpowiedz
@tmkg: a ja kupiłem switcha bo podobała mi się wizja gry na handheldzie, ale gram w 98% na TV. Konsola jest dla mnie za ciężka i po kilku godzinach gry bolą mnie ręce. Próbowałem różnych pozycji do grania i każda jest niewygodna, a najgorzej jest leżąc w łóżku z rękami w górze, a z tego co czytam to wiele osób tak gra.
  • Odpowiedz
@damienbudzik: Ciekawa uwaga. W sumie nie wiem, czy mam wielogodzinne sesje z konsolą, ale dla mnie raczej nie jest ciężka i gra mi się bardzo wygodnie.
  • Odpowiedz