[Nizkii]

Mirki czy spotkaliście się z tematem wyciętych uszczelek w oknach? budynek jest z 2006 roku i na 6 skrzydeł które posiadam w salonie 3 mają wycięte około 10cm z góry. W zimie przy -10 stopniach normalnie czuć jak wieje w mieszkaniu przez to. Rozumiem że tu pewnie chodzi o wentylację, ale przecież sam sobie moge rozszczelnić okno jak będę potrzebował
#budownictwo

[otyly_pan]

@Nizkii pewnie w formie wentylacji żeby grzyb się nie robił. Ludzie z oszczędności nigdy tego nie robią.

[dzordzmen]

@otyly_pan dokładnie.
montujesz wywietrzniki a jak nie to wycinasz uszczelki.
zawsze możesz dać nową uszczelkę

[Nizkii]

@dzordzmen rozumiem i tak też czytałem. Natomiast u mnie w prawie każdym oknie jest wycięta i czuć na głowie jak wieje w zimie. Czytałem że w pomieszczeniach w których jest kratka nie powinno się wycinać. Dam nowe uszczelki i zostawię otwór w jednym oknie na pomieszczenie i tyle.

[dzordzmen]

@Nizkii musi być coś co wpuszcza powietrze:
wycięta uszczelka
nawietrznik
rozszczelnione okno
po to aby miało co być kratką wypuszczone.
jeśli dom będzie szczelny a nie ma rekuperacji to będzie grzyb/pleśń/smród.
druga opcja to jedną kratką będzie zaciągało powietrze i/lub np. dym z komina sąsiada, który pali śmieciami aby drugą kratką wypuszczać.

[S.....h]

@Nizkii: Dobrą opcją są nawiewniki higrosterowane, jak coś. Jak jest za wilgotno to się otwierają, a jak już jest wystarczająco sucho, to się zamykają