Wpis z mikrobloga

Ja bym stawiał na ozdobę. O zróbmy tak, będzie ładnie i przy okazji pokażemy co umiemy i że nas stać na takie marnowanie czyjegoś czasu.
@MrPerfetc: wiesz skąd to się wzięło?

Weź gruby sznurek i się nim zacznij bawić na podłodze. Zauważysz, że nie da się go zgiąć całkowicie (nie da się poskładać sznurka - jak składasz kabel od słuchawek to widać o co chodzi), a największe zgięcie jakie da się zrobić jest zawsze takie samo - taki równy kształt półkola. I jak teraz zrobisz takie zgięcie jedno przy drugim, to powstanie koło. I tak sobie