Wpis z mikrobloga

@Murzins:
1)wkładasz do lodówki.
2)wyjmujesz gdy będzie na to najlepsza pora.
3)Hodujesz grzybnie do pełnego rozrostu.
4)Gdy grzybnia będzie juz dobrze rozrośnięta wszędzie to wyjmujesz ją z growkita, łamiesz na bardzo drobne kawałki i mieszasz z mąką z brązowego ryżu. Na oko, tak żeby było widać delikatnie tą mąkę po wymieszaniu.
Po wymieszaniu wkładasz do pudełka i czekasz.

Gotowa grzybnia jest sama w stanie obronić się przed skażeniem i pleśnią, a
Uddhx - @Murzins: 
1)wkładasz do lodówki.
2)wyjmujesz gdy będzie na to najlepsza pora...

źródło: 20230508_024458

Pobierz
@Adam_Prosty:
Grzybnia nie potrzebuje światła, nie działa na zasadzie fotosyntezy.
Z moich obserwacji wynika, że czym ma więcej pożywienia tym warunki są jej bardziej obojętne bo potrafi sama sobie regulować temperature bez względu w jakiej się znajduje.
Jak masz świeżego growkita ze sklepu to trzymaj w temp. pokojowej 21-24 stopnie.
Niska temperatura tylko spowolni proces kultywacji grzybni, ale też do niego dojdzie. Jak będzie powyżej 30-32 stopni to zwyczajnie może Ci
@Uddhx: pytanie do eksperta. Czy wymieszanie z mąką ryżową mogę przeprowadzić po pierwszym zbiorze grzybów? W sensie pierwszy plon ścinam, wyjmuję zawartość boksa, mieszam z mąką i wkładam z powrotem?
@Artok:
Można, a nawet trzeba. Będziesz miał lepsze zbiory jak nakarmisz grzybnie i ponownie się rozrośnie. Dodaj też trochę wody jeżeli będzie sucha tylko odrobinę żeby potem na dnie nie stała w pojemniku.

Możesz tak robic co każde zbiory wtedy masz grzybnie która owocuje za każdym razem praktycznie cały rok.