Aktywne Wpisy
WielkiNos +299
Silne i niezależne juleczki nie mogą sobie kupić tulipanów za 5 zł tylko kradną od miasta i jeszcze się tym chwalą.
Dlatego w mieście nie powinno być żadnych kwiatków tylko same kłujące jałowce i berberysy.
#kwiaty #bekaztwitterowychjulek #architekturakrajobrazu #bekazpodludzi #kradno
Dlatego w mieście nie powinno być żadnych kwiatków tylko same kłujące jałowce i berberysy.
#kwiaty #bekaztwitterowychjulek #architekturakrajobrazu #bekazpodludzi #kradno
Kiedys_Mialem_Fejm +242
Tymczasem w alternatywnej rzeczywistości zwanej prawackim zoo na głównej winą za ciągły odpływ użytkowników serwisu Wykop nie jest wcale rasizm, szuryzm, ruska propaganda wisząca pół dnia w gorących na Mirko czy toksyczność przegrywów. O nie. Winą dlaczego ludzie nie wchodzą na ten folwark toksyczności jest oczywiście lewactwo, Unia, LGBT, PO i ABW(xDDDD zdjęcie w komentarzu)
Miałem jakoś skomentować, ale gość od ABW zrobił to w sumie za mnie( ͡° ͜ʖ
Miałem jakoś skomentować, ale gość od ABW zrobił to w sumie za mnie( ͡° ͜ʖ
Pomyślcie sobie o tym:
- Jesteście szczęśliwym kitku.
- Macie dom, opiekują się wami, dbają, dają jeść, bawią się.
- Wychodzicie z domu. Ufacie ludziom, bo przecież wszyscy są dobrzy.
- Ktoś przyjeżdża na rowerze i się z wami bawi.
- Niczego się nie spodziewasz, ale cię zabierają.
- Pakują do klatki.
- Nie wiesz co się dzieje.
- Wywożą cię do schroniska na Paluchu.
- Siedzisz w klatce o wodzie i suchej karmie.
- Zapada noc, siedzisz sam, w klatkach obok tylko inne miałczące smutne koty i szczekające psy.
- Gdyby nie to, to byś właśnie siedział w swoim domu, u właściciela pod ciepłą kołderką.
https://wykop.pl/wpis/70988039/dzien-dobry-warszawa-wilanow-poszedlem-na-rower-i-/
ten kot w ogóle wygląda jakby niejeden już #!$%@?ł
mam nadzieję że dzielny @Wycu91 pójdzie tam jutro z suchą bułką i nałapie trochę gołębi bo przecież one też stwarzają zagrożenie dla kolarzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mk321 Twoja historia ma jedną dziurę. Gdyby ta rodzina była tak dbająca o kitku, to zrobiłaby coś żeby można było ją namierzyć. Ot w przypadku gdyby kitku mocno pokłócił się z innym kitku, albo jakimś zwierzakiem innego gatunku i nie mógł wrócić do domu o własnych siłach. I znalazł go jakiś człowiek.
Tyle by wystarczyło. Naprawdę
@mk321:
- Biegasz sobie beztrosko po trasie rowerowej z Wilanowa do Powsina po której w słoneczne dni jeździ setki rowerzystów
- Nagle skaczesz za jakimś ptaszkiem i wpadasz prosto pod koła Stulejmanwielki
- Tracisz jedno ze swoich 9 żyć, być może
Wygląda to jak kanarek w złotej klatce. Tak jak dzieci niektórych rodzin z Wilanowa. Rodzice nie pozwalają wychodzić na dwór, bawić się z innymi, ograniczenie internetu tylko do nauki, 100% czasu zajęte zajęciami pozaszkolnym i wybranymi przez rodziców - nic nie wolno, bo to niebezpieczne. Odebrane dzieciństwo
@dybligliniaczek: Też uważam, że trzeba rozwiązać problem z rowerzystami.
Kiedy ludzie się nauczą, że jak się bierze kota, to trzeba mu zapewnić jedzenie, uwagę, bawić się z nim i o niego dbać? A nie postawić michę i wyrzucić za drzwi (-‸ლ)
A jak już musicie je wypuszczać tam gdzie jeżdżą samochody i przechodzą tłumy ludzi, to do cholery chociaż zachipujcie te koty (
@mk321: I następnie wypuszczają was z domu na pastwę losu i heja, niech się dzieje co chce. A potem zdziwiona mina pikaczu, bo ktoś kota potrącił/oddał do schroniska/postrzelił z wiatrówki czy dla żartu rzucił nim z mostu do rzeki (widziałem już takie dwa przypadki na wykopku).
I tak poza tym powinieneś mieć również pretensję do właściciela, że nie zachipował wychodzącego kota.
(Patrz mój komentarz wyżej.)
Ale cóż, logika "zamykam oczy i mnie nie widać" w narodzie silna.
Życzysz komuś wszystkiego najgorszego, bo postanowił zareagować na wędrującego po ulicach kota, który niewiadomo do kogo należy. Przy czym właściciele, jak się dowiedzą co się stało, mogą łatwo tego kota odzyskać.
Co do Sykstusa?
@Kroledyp: Tak, najlepiej zalać Wisłą cały Wilanów, przecież historycznie to była dolina Wisły.