Wpis z mikrobloga

Już moje trzecie podejście do Dark Souls 2 miałem. Za cholere nie mogę przekonać się do tej gry. Mam wrażenie że timing uderzeń jest zupełnie inny niż we wszystkich innych soulsach a ukończyłem już Demon's Souls Remake, Dark Souls 1, Dark Souls 3 z DLC, Elden Ring i pogrywałem Bloodborne ale muszę przekonać się do klimatu. Mam dość tej gry, może macie jakiś tip... #darksouls #darksouls2 #darksouls3 #eldenring #soulslike #bloodborne #demonssouls
  • 15
@Aeterna: Z DS2 jest tak ze albo uwazasz to za najlepsza gre serii albo najgorsza :P Ja jestem raczej po Twojej stronie.

Mysle ze tworcy tez do tego podeszli troche zeby odciac kupon po DS1 po taniosci, lokacje polaczone bez sensu (pionowa winda z kompletnej pustki pionowo do wulkanicznej twierdzy...) + fabula kompletnie do pominiecia dla reszty serii i duzo rozwiazan moim zdaniem na odwal sie, bez pomyslu byle poziomem trudnosci
@Aeterna:
tip1: levelul ADP do co najmniej 20lvl
tip2: zapalaj wszystkie pochodnie
tip3: sekretne ściany otwiera się nie poprzez rolkę w nie, a przez naciśnięcie przycisku akcji
tip4: jeśli grasz coop to matchmaking jest zależny również od tzw. soul memory
tip5: zbroje i tarcze też dają boost do statów, jak masz jakieś nowe to sprawdzaj staty i opis
tip6: zamiast farmić jedno miejsce wędruj między lokacjami, zwłaszcza na początku, niektóre rzeczy
@3mortis: dostawałem szewskiej pasji ale w końcu udało mi się przejść do kolejnego ogniska. Jeśli uda mi się skończyć tą grę to zapewne dam dużego posta na jej temat ale of razu czuć że tu nawet mechanika jest spartaczona. Zapewne zbyt bardzo jestem przyzwyczajony do "normalnych" soulsów a DS2 odstaje mocno od normy pod każdym względem
@Aeterna: to tez jedyna czesc gdzie wrogowie przestaja sie odradzac wiec mozna doslownie "wyczyscic" droge do bosa zamiast nauczyc sie do niego dochodzic oszczedzajac flaszki

o ile co do podstawki nie mam wiekszych zastrzezen to chetnie sie dowiem co powiesz po przejsciu dlc :P
@3mortis: oo a jak wyczyścić drogę? U mnie się wszyscy odradzali dotychczas. Jestem dopiero na początku tam za Majulą. Kupiłem klucz dla kowala i jeszcze kawałek zaszedłem dalej
@Aeterna: odradzaja sie 12x (mozna to zresetowac podnoszac ognisko do ng+) wiec potencjalnie jak ktos marnuje duzo dusz, umiera, zle wydaje pkt itp to moze sie zaciac, ale poza "potencjalnie" nie spotkalen nigdy nikogo komu by sie to udalo. Po prostu nie da sie farmic na 1 przeciwniku w nieskonczonosc.

Ale to tez sprawia ze klasyczny problem innych soulsow - jak dojsc do bosa zachowujac max flaszek - mozna rozwiazac czyszczac
@Aeterna: jeśli poszedłeś do Heide to jest to ścieżka dla lepszych graczy, grając normalnie powinieneś iść najpierw do Kniei Upadłych Olbrzymów, dodatkowo jeśli dołączyłeś przypadkiem do Company of Champions w Majuli to włączyłeś tryb hard, a jeśli spaliłeś żar ascezy w ognisku to podniosłeś poziom strefy do NG+ ...generalnie mogłeś sobie skomplikować sytuację mocno już na starcie :) i pamiętaj zapalaj pochodnie, pierwsze masz już na starcie w przedsionku
@tarkaz: dołączyłem tylko do przymierza błękitu u gościa w Majuli. Kurde DS2 to ma tych mechanik w porównaniu do reszty ( _) żaru na szczęście nie spaliłem. Poszedłem w stronę Kniei Upadłych Olbrzymów
@Aeterna: pamiętaj, że to chronologicznie jest druga część, próbowali tam wielu nowych rzeczy, które się nie przyjęły, ale nie oznacza to, że pomysły były złe, NG+ różni się mocno od zwykłego NG i nieraz przeniesienie strefy do NG+ może odblokować np. nowe itemy, do tego pozwala farmić bossa i nie jest to bezcelowe, wiele rzeczy jest ukrytych, np. możesz przejść grę bez zapalania ognisk, żeby na końcu dostać unikatowy pierścień, ponoć
@tarkaz: moje pierwsze wrażenia po prawie trzech godzinach gry i pierwszym bossie (gram bez żadnych solucji na YT)
1. Butle estusa pije się pół dnia
2. Żadna broń oprócz włóczni itp nie ma za grosz zasięgu
3. Wrogowie przybiegają z nikąd
4. Wrogowie gonią chyba całą mapę i popierdzielają jak Korzeniowski w Atenach
5. Jak dostane gonga od większego przeciwnika to leże cały dzień
6. Więcej niż dwóch wrogów na raz
@Aeterna: animacja estusa jest powolna, ale masz te kamienie życia, których można używać jako boosta hp, a później wraz z wprawą, rozwojem postaci i ulepszeniom estusa hp wraca szybciej... co do zasięgu no to niezupełnie, bo np. halabardy czy rapiery też mają niezły zasięg... stagger i leżenie zależy chyba od równowagi, jeśli to rozwiniesz to nie będziesz tak łatwo lądować na glebie... co do ilości przeciwników i samej walki no to