Wpis z mikrobloga

  • 36
@Ejber_z_Fyrtla: Opowiem Ci historię znajomego. 2 lata się starali o dziecko. Nie wychodziło to wydali 50k na invitro. Dziecko się urodziło a oni byli pewni że nie zajdą w drugą ciążę naturalnie. 2 miesiące po urodzeniu znowu w ciąży :D Naturalnej
  • Odpowiedz
  • 3
@Ejber_z_Fyrtla: Żadnych badań. Emigruj w ostateczności z tego kaczystanu i nie wydawaj ani złotówki bo katoliban ma swoje teorie. A invitro nie ma 100% skuteczności i nie zawsze się uda za 1 razem. Może być tak że wydasz 100k a dziecka nie będzie.
  • Odpowiedz
@ElectroNICK wiem, że może się nie udać niestety, więc będę kombinował na wszystkie możliwe sposoby.
Na szczęście mam cały czas kontakt z kierownikiem i chłopakami z firmy w której pracowałem więc powrót do Holandii to kwestia spakowania się.
  • Odpowiedz
@Ejber_z_Fyrtla: @ElectroNICK Moja i mojej żony znajoma z mężem też starali się bardzo długo, po kilku latach w sumie nie wiem w jaki sposób ale dowiedzieli się, że ona musi zacząć brać leki na osłabienie odporności bo jej organizm tak mocno walczył z ciążami, że je 'zwalczał' i dla tego nie mogła zajść albo utrzymać ciąży. Teraz jest w ciąży i czekają na pozytywne rozwiązanie :)
  • Odpowiedz
@Ejber_z_Fyrtla: W Poznaniu jest refundowana połowa zabiegu, z tego co ostatnio widziałem. Na dodatek ta refundacja to mała część kosztów, jaką się ponosi podczas leczenia niepłodności. Większa część to wizyty u ginekologa i "leki".
  • Odpowiedz
@Ejber_z_Fyrtla: o pierwsze się też staraliśmy w sumie 2 lata i w momencie, gdy dostaliśmy potwierdzenie zapisania się w klinice leczenia niepłodności/invitro, moja nie dostała okresu po tabletkach wywołujących miesiączkę i wyszedł całkiem przypadkiem pozytywny test. Dzisiaj synek ma już 2.5 roku. W tym roku takze jest 2 lata jak się staramy o drugie. Po maratonie u lekarzy, serii terapii hormonalnych, a nawet oddawaniu nasienia do badania i 3 poronieniach -
  • Odpowiedz
@ElectroNICK:

Nie wychodziło to wydali 50k na invitro.

To już zahacza o chorobę psychiczną. Pieniądze się wydaje dla jakiegoś pożytku, dziecko to całkowite tego przeciwieństwo.

@Ejber_z_Fyrtla

#!$%@? jaki to stres jak nie idzie nic:/

Masz odpowiednik wazektomii ZA DARMO i marudzisz zamiast korzystać. Nie dogodzisz
  • Odpowiedz
@BySpeedy gratuluję że się udało. U nas było trochę inaczej: pierwsza ciąża nieplanowana a jak najbardziej udana. po 2 latach zaczęliśmy staranie o kolejne i aktualnie: po dwóch kolejnych latach, 3 poronieniach, masie badań załamujemy ręce...
  • Odpowiedz