Wpis z mikrobloga

prywatny odrzutowiec, który emituje więcej CO2 podczas jednego lotu niż twój samochód w ciągu całego życia.


@wojna: #!$%@?ąc , od hipokryzji Pana Geroga , ta teza nie jest poparta żadnym dowodem ; obliczeniami itp
nie wiem czy tak jest , czy nie , "podczas jednego lotu" ... przez ocean czy 400 km z pracy do domu ;)
imo fizyka podpowiada że raczej nie , choćby dlatego że w ciągu np 40
@DarrDarek: no, ale jeszcze muszą dojechać lub dolecieć do portu z którego wypływają. nie da się tego policzyć. moim zdaniem te statki są zbędne i da się bez nich żyć. jeżeli ja mam zrezygnować z samochodu, a oni będą sobie pływać to coś tu jest nie tak.
który emituje więcej CO2 podczas jednego lotu niż twój samochód w ciągu całego życia.


@wojna: nie żebym bronił tych idiotów, ale po te dane to sięgnąłeś w dupe chyba po sam łokieć
szurze!111 on walczy o klimat i może tak jak bil gejts!!111


@dr_gorasul: mozesz mi wyjasnic co tu wyśmiewasz? Bo jeszcze nie widziałem, żeby ktoś kto siętroszczy o klimat mówił, że celebryci nie #!$%@?ą
Na stwierdzenie Chiny to największy truciciel to zaraz jest argument że w przeliczeniu na osobę jest wręcz przeciwnie(co jest jak najbardziej prawdą). W przypadku elit i celebrytów to przelicznik na osobę już nie obowiązuje i prostu ich jest mniej więc my zwykli ludzie jako masa bardziej trujemy planetę


@SpaceMonkey: ludzie czy wy nie widzicie jak śmieszni jesteście? Zmyślacie sobie jakąśtezę i sięo nią oburzacie. Kto mówi, że u celebrytów to nie
@szybki_zuk Nie zrozumiałeś mojego komentarzu więc to ty jesteś jak na razie śmieszny.

Wiele razy na wykopie pojawiały się wpisy gdzie padały argumenty że po co Europa ma coś robić jak Chiny są największym trucicielem co nie jest prawdą bo w przeliczeniu na osobę nie są. Katar chyba jest pierwszy jeśli pamiętam dobrze.

w tematach zakazania krótkich lotów(co ma sens po powinna być bardziej rozbudowana kolej) pojawia się temat elit i celebrytów