Wpis z mikrobloga

#szczecin #kebab
Wołam @krucjan z racji obiecanej wczoraj recenzji.

Zawitałem do wspomnianej jadłodajni pod wielce mówiącą nazwą Wilki Kebab w stolicy pomorza zachodniego czyli w Dąbiu.
Zamówiłem kebab na talerzu - średni, nie wydaje mi się bym dał radę wciągnąć specjał zwany "wielkim".
Czyli zamówiłem średni na talerzy z frytkami i surówką, mięso wołowina, do tego puszkę napoju. Koszta całości to 30 zł polskich aktualnych.
To co dostałem na talerzy zobrazowane poniżej.
Moim skromnym zdaniem:
Mięso dobrze upieczone i przyrządzone - świeże, nie spieczone na wiór w oczekiwaniu na klienta. Frytki smażone przy mnie, czyli również świeże. Surówka różnorodna - kapusta biała, kapusta czerwona, pomidor, ogórek, oliwki, ser feta. Sos mieszany - dobry, nie spływał na dno talerza, lekko ostry, jak dla mnie może być.
Ogólne wrażenie pozytywne, za trzy dychy zjadłem dobre i świeże danie.

Wiskolerdouble - #szczecin #kebab
Wołam @krucjan z racji obiecanej wczoraj recenzji.
...

źródło: IMG_20230222_131217

Pobierz
  • 16
@Wiskoler_double wszystko byłoby fajnie gdyby nie ten spoiler, kompletnie niepotrzebne nic nie wnosząca dygresja rodem z memów z nosaczem.

a kebab szczerze mówiąc nie wygląda na jakiś mniejszy od wielkiego który ją wziąłem, choć z doświadczenia wiem, że zdjęcia często nie oddają dobrze skali.
@PonuryBatyskaf według mnie bardzo dobra forma podania po po równo nabierasz wtedy mięsa i frytek i nie musisz szacować ile frytek wziąć żeby ci równo z mięsem się skończyły. do tego można #!$%@?ć porządny kopiec. zdjęcie tego nie oddaje ale uwierz mi chłopaki walą tyle mięsiwa, że nie zmieściłby się z frytkami obok na tym talerzu.
@krucjan: Trzeba było jeszcze odwiedzić tego słynnego MakKwaka w szczecinie. Pamietam jak tam jadłem 20 lat temu jak pojawił sie pierwszy boom na kebaby. Nie wiem czy to kwestia braku konkurencji w tamtym czasie, ale było naprawdę dobre.