[Wassimir]

Leczę się na #depresja ponad rok. Na początku Escitalopram w różnych dawkach a od ok 6-7 miesięcy Dulsevia. Na początku Dulsevia działała lepiej ciż escitalopram, potem zauważyłem że powoduje większą obojętność (przy dawce 90mg) ale leczeniu depresji samej w sobie jakoś słabo jej idzie. Od miesiąca mniej więcej mogę powiedzieć, że mam bardzo dziwne sny, mega realistyczne, głównie o śmierci/nieszczęściach, chyba też o moim lękach. Dzisiaj mam wizytę u psychiatry, zamierzam mu powiedzieć że Dulsevia to chyba jednak nie jest lek dla mnie ale boję się odstawienia. Ostatnio w życiu mam bardzo dużo stresu i w sumie nie mam z czego się cieszyć ze względu na choroby w rodzinie. Co w zamian możecie zaproponować, jaki inny lek? #pytanie #medycyna

[paakcer]

@Wassimir: powiedz na wizycie pewnie. Na mnie Escilatopram nie działał wcale tak jak bym nie brał albo zjadł cukierka xddd Na dulsevi czuje się zajebiście też mam realistyczne sny ale jiekoniecznie nieszczęścia albo śmierć. Ale mama mówi że gadam albo krzycze przez sen a ja nie jestem tego świadomy xdddddddd

[KollA]

@Wassimir: marchewki i na słońce

[Wassimir]

@KollA: zapomniałeś dodać, ze wystarczy się uśmiechnąć( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KollA]

@Wassimir: trochę pomaga, nawet wczoraj mi psycholog zwróciła uwagę, że podśmiewywanie (w czasie rozmowy) jest swego rodzaju mechanizmem obronnym, niby przed stresem, ale to ma związek z depresją

https://pl.wikipedia.org/wiki/Mechanizmy_obronne

może trochę to:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Fiksacja