Wpis z mikrobloga

@artpop: nie wiem jak z tymi małżeństwami, ale z "płcią biologiczną" to jest ziarenko prawdy. Ten cały gender chce narzucić "wybór płci" na podstawie widzimisię aka "płci psychicznej", niezależnie od faktów i płci biologicznej, więc tak, próbują podważyć znaczenie płci biologicznej.
@artpop:

płeć psychiczna nie jest widzimisiem


A magik był Bogiem.

mylisz GS z transseksualizmem.


Przecież Gender Studies badają te sprawy. To na podstawie właśnie gs próbują "udowodnić" istnienie płci psychicznej i jej sensowność.
To na podstawie właśnie gs próbują "udowodnić" istnienie płci psychicznej i jej sensowność.


@przemyslany_nick: Yyy nie. Na gender studies [sam mam ten przedmiot na psychologii] bada się i analizuje płeć społeczną, nie psychiczną [a to zupełnie dwie inne sprawy]. O płci psychicznej jest na medycynie - psychiatrii, seksuologii.
chcieli wyjść z pomysłem, żeby płeć w dokumentach wpisana była dopiero, gdy taki "pacjent" sobie ją wybierze. Co jest imho absurdalne.


@przemyslany_nick: W tym pomyśle chodziło o osoby interseksualne, które urodziły się z pomieszanymi narządami. Znowu mylisz, doczytujesz tylko zdanie z jakiegoś prawackiego serwisu.
: a, tak, płeć społeczna/kulturowa itd to już w ogóle jakiś żart.


@przemyslany_nick: Jaki żart? To oczywiste, że inną płeć społeczną miała kobieta w Polsce 100 lat temu, inną dziś, a inną będzie mieć za 50 lat. Tak samo obecnie inną płeć społeczną ma mężczyzna w Somalii, a inną mężczyzna w Polsce.