[comfortably_numb]

Podczas covidu straciłam węch i smak. Zajęło mi ok 2 miesięcy odzyskanie obu zmysłów, stopniowo czułam coraz więcej, aż po ok. pół roku było jak dawniej.

Teraz mam wrażenie, że jedno i drugie mi się wyostrzyło. Jedzenie smakuje inaczej. Wyczuwam konkretne nuty w kawie i winie. Niestety mam też problem z jeżdżeniem komunikacją. Czuję ZA DUŻO. Że ktoś smażył rybę i mu kurtka przeszła zapachem. Wszystkie takie domowo-obiadowe zapachy wyczuwam na odległość. Że ktoś palił. Że ktoś jest nieświeży. Że ktoś jadł kanapkę ze szczypiorem.
Boże, to jest udręka.
Czy ktoś tak miał?

#covid #koronawirus #zalesie

[z.....s]

@comfortably_numb: To może być nowotwór

[Yakooo]

@comfortably_numb: ja miałem covida jakoś 25 grudnia, straciłem węch i smak tak na dobre 3 tygodnie, teraz czuję, że mam 50% węchu, smak już chyba wrócił... Mam nadzieje, że węch też mi się wyostrzy :(

Robiłaś coś specjalnego, żeby pobudzić te zmysły? Na przykład wąchanie cytrusów?

[Asarhaddon]

@comfortably_numb
Może przez kontrast do braku tych zmysłów? Ja mam dość mocny zmysł powonienia i czuję zapachy, których inni nie czują, czasem wolałbym jednak mieć nieco stępiony ten węch.

[lerlaone]

@comfortably_numb: zostań ekspertem od zapachów w jakiejś firmie za grube $$ ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Piottix]

@comfortably_numb: może w ciąży jesteś

[comfortably_numb]

@Yakooo: tak, polecili mi znajomi bariści - po jednym owocu i jeść na przemian. Węch, wzrok, smak. Cytrusy możesz jeść, ale w najgorszej fazie mogłam jeść cytrynę i nawet się nie skrzywić. Przelomowa była pulpa z mango - polecam tę z Lidla.

[comfortably_numb]

@Asarhaddon: wyostrzyło mi się ostatnio, jakieś 2-3 miesiące, więc chyba nie do końca.

[krystal_Tri_tapik]

@comfortably_numb: regeneracja trwała znacznie dłużej, miesiące. Potem przez rok nie mogłam znieść zapachu cebuli i gotowanego jajka, wyczuwałam nawet najmniejsze ilości. Aktualnie toleruję, choć nadal to nie jest dokładnie to samo jedzenie co kiedyś.

Daj sobie czas, węch się dostosowuje. A tymczasem spróbuj tłumić nieprzyjemne zapachy jakąś mocniejszą perfumą na przykład. (aż mi się przypomniały dawne arystokratki odwiedzające charytatywnie slumsy z perfumowaną chusteczką przy nosie ;)

[comfortably_numb]

@lerlaone: mogę co najwyżej zatrudnić się w Douglasie ( ͡º ͜ʖ͡º) ale w perfumach nagle też wyczuwam osobno poszczególne nuty i jestem w stanie je zidentyfikować, czego nie potrafiłam wcześniej.

[Mtsen]

@comfortably_numb: Może człowiek się odzwyczaja po prostu od odczuwania tych zmysłów tak, że gdy wracają, to subiektywnie wydają się intensywniejsze i umysł bardziej się na nich skupia niż wcześniej?

[velmar]

@Mtsen: Może człowiek się odzwyczaja po prostu od odczuwania tych zmysłów tak, że gdy wracają, to subiektywnie wydają się intensywniejsze i umysł bardziej się na nich skupia niż wcześniej?

Nie psuj narracja. Covid jest najstraszniejszą ze wszystkich chorób i robi takie rzeczy, że naŁkowcom się nawet nie śniło.
Nawet potrafi zabijać ludzi po 4 dawkach najlepszych szczepionek w historii, a co dopiero majstrować przy węchu!