Mocne słowa jak na gościa, który wygrał wybory przy wsparciu całego aparatu państwa i zorganizował debatę, na której pytania zadawali z kartek ludzie "zwykli ludzie" przywiezieni partyjnym autokarem.
@Javert_012824: zapomniałeś dodać człowieka. Któremu sekundy leciały czasami szybciej niż innym. Pamiętam jak jedna minuta u dudy to były 53 sekundy. A sprawdzałem jakieś dwie wypowiedzi jak się zorientowałem.
@Javert_012824: Ale czy tak czy tak demokracja nie ma żadnego sensu, oczywiście że wymyślono lepszy system, mianowicie odpowiedzialność za to co się robi no i eksperci na swoich stanowiskach, każdy ekspert niezależny i było by zajebiście, każdy dostaje za to pieniądze a jak coś #!$%@? to za to płaci, chyba że akurat nie do końca była to jego wina, no i tym wszystkim też musiałaby zająć się jakaś komisja która by
Kto będzie tych ekspertów wybierał i odwoływał i na jakiej zasadzie?
Nauka, z wyborem ekspertów nie będzie problemu, odwołania, tego już nie wiem, trzeba by było to poanalizowac, nie tworzę projektu ustawy tylko pisze komentarz na wykopie
Kto będzie oceniał kiedy jest #!$%@? i wyliczał szkodę? Jak ekspert podejmie decyzję przez którą ktoś w gospodarce straci dziesiątki milionów to z czego to ma
a tych ludzi do tego swojego mniejszego parlamentu wybierzesz jak?
No ekspertów z danych dziedzin, na pewno nie przez głosowanie, głosować to sobie mogą w swojej sprawie, przeciętny wyborca na bardzo małej ilości rzeczy się zna, jak ogladniesz sobie uliczne sondaże to zobaczysz że nie mają pojęcia że płacą podatki od pieniedzy, które zarobili itd.
Można robić konkursy z tego kto się najbardziej nadaje, albo ogólnie oceniać dotychczasowe osiągnięcia (dobre
@Makowieciasto: Generalnie @BennyLava odpowiedział dużo szerzej. Ja dodam tylko, że jest taka zasada "władza deprawuje". Generalnie jeśli stworzysz system, w którym eksperci rządzą to daje ze 2-3 pokolenia, a bycie ekspertem będzie dziedziczne i powstanie arystokracja, która będzie walczyła nie o dobro państwa, a o własne dobro ;). Zresztą "arystokracja" pochodzi od "najlepszy rządzi" i jakoś przypadkiem masowo odeszliśmy od tego systemu (a w wielu miejscach nie skończyło się to dobrze
@Makowieciasto: fajne dziecięce marzenia, polecam poczytać o merytokracji. Kto będzie powoływał na stanowiska Twoich ekspertów? A co jeśli eksperci nie będą chcieli rządzić? Zmusisz ich czy weźmiesz tych gorszych ekspertów?
Łatwo się pisze takie oczywistości jako komentarz na wykopie, ale to nie różni się niczym od idei komunizmu w praktyce. Tam pomysł też jest świetny, "dajmy wszystkim po równo żeby wszyscy byli szczęśliwi", tylko że w praktyce wychodzi tak sobie. ( ͡°͜ʖ͡°)
@BennyLava: w zasadzie to jest technokracja, której próbowały właśnie kraje bloku wschodniego i okazało się, że - o dziwo - nie działa xD
@Javert_012824: Tak się robi wielką politykę, jeśli sądzisz, że inne partie na świecie tak nie działają i to co widzisz w telewizji jest faktycznym odzwierciedleniem a nie teatrem pod publiczkę to gratuluję naiwności.
Wystarczy przypomnieć sobie Trzaskowskiego i pytanie na jakimś polskim zadupiu po francusku od dziennikarza, który biegle mówi po polsku. Tylko po to żeby pokazać go jako poliglotę i światowca.
Wystarczy zobaczyć jak w USA media są zblatowane z
@Javert_012824: Ale czy tak czy tak demokracja nie ma żadnego sensu, oczywiście że wymyślono lepszy system, mianowicie odpowiedzialność za to co się robi no i eksperci na swoich stanowiskach, każdy ekspert niezależny i było by zajebiście, każdy dostaje za to pieniądze a jak coś #!$%@? to za to płaci, chyba że akurat nie do końca była to jego wina, no i tym wszystkim też musiałaby zająć się jakaś komisja która by
#bekazpisu #bekazprawakow #neuropa #4konserwy #tvpis #polska #polityka
źródło: comment_16732466027MQbLZYRPDcHhAw4kizRWS.jpg
Pobierz@Makowieciasto: I'm 14 and this is deep.
Kto będzie tych ekspertów wybierał i odwoływał i na jakiej zasadzie?
Kto będzie oceniał kiedy jest #!$%@? i wyliczał szkodę? Jak ekspert podejmie decyzję przez którą ktoś w gospodarce straci dziesiątki milionów to
źródło: comment_1673254194ooweJFMfEdBtbTW6xPo2vF.jpg
PobierzXD
Nauka, z wyborem ekspertów nie będzie problemu, odwołania, tego już nie wiem, trzeba by było to poanalizowac, nie tworzę projektu ustawy tylko pisze komentarz na wykopie
a tych ludzi do tego swojego mniejszego parlamentu wybierzesz jak?
No ekspertów z danych dziedzin, na pewno nie przez głosowanie, głosować to sobie mogą w swojej sprawie, przeciętny wyborca na bardzo małej ilości rzeczy się zna, jak ogladniesz sobie uliczne sondaże to zobaczysz że nie mają pojęcia że płacą podatki od pieniedzy, które zarobili itd.
Można robić konkursy z tego kto się najbardziej nadaje, albo ogólnie oceniać dotychczasowe osiągnięcia (dobre
Ja dodam tylko, że jest taka zasada "władza deprawuje". Generalnie jeśli stworzysz system, w którym eksperci rządzą to daje ze 2-3 pokolenia, a bycie ekspertem będzie dziedziczne i powstanie arystokracja, która będzie walczyła nie o dobro państwa, a o własne dobro ;). Zresztą "arystokracja" pochodzi od "najlepszy rządzi" i jakoś przypadkiem masowo odeszliśmy od tego systemu (a w wielu miejscach nie skończyło się to dobrze
Kto będzie powoływał na stanowiska Twoich ekspertów? A co jeśli eksperci nie będą chcieli rządzić? Zmusisz ich czy weźmiesz tych gorszych ekspertów?
@BennyLava: w zasadzie to jest technokracja, której próbowały właśnie kraje bloku wschodniego i okazało się, że - o dziwo - nie działa xD
Wystarczy przypomnieć sobie Trzaskowskiego i pytanie na jakimś polskim zadupiu po francusku od dziennikarza, który biegle mówi po polsku. Tylko po to żeby pokazać go jako poliglotę i światowca.
Wystarczy zobaczyć jak w USA media są zblatowane z
@Yahoo_: też nie do końca, bo tam ideologia wciąż odgrywa bardzo ważną rolę.
@Makowieciasto: zastąpmy jedne wybory innymi wyborami
@Makowieciasto: nie masz pojęcia o znaczeniu słów, których używasz, prawda?
Ogólnie tak jak koledzy wyżej powiedzieli, rozumowanie na zasadzie 'wprowadźmy dobrobyt ustawą, na pewno się uda'.