[Loskamilos1]

Dzień 93

Ribbentrop: Hitler ratunkiem dla Niemiec

Czwartek rozpoczął się od zeznań byłej sekretarki Ribbentropa, Margaret Blank. Blank, która była członkiem partii hitlerowskiej od roku 1937, scharakteryzowała oskarżonego jako osobę opanowaną. Przy okazji dodała też, że był on całkowicie oddany osobie Hitlera.

Oskarżony jako jedyny z bliskiego otoczenia wodza Rzeszy był zdania, że Anglia zdecyduje się wypowiedzieć wojnę Niemcom, jeśli te zaatakują Polskę. Świadek twierdzi również, że Ribbentrop zimą roku 1944 próbował działać w kierunku szybszego zakończenia konfliktu za pośrednictwem swoich przedstawicieli w Lizbonie, Watykanie, Sztokholmie i Madrycie.

Kolejnym świadkiem został tłumacz na usługach rządu, Otto Schmidt. Świadek był obecny między innymi przy rozmowie między Ribbentropem oraz ambasadorem angielskim w Berlinie na dwa dni przed atakiem na Polskę. Atmosfera miała być niezwykle napięta. Zostało odczytane memorandum rządu niemieckiego, jednak ambasadorowi angielskiemu nie pozwolono na bliższe zapoznanie się z jego treścią. Schmidt: Jako że nie znał on zbyt dobrze języka niemieckiego, wątpiłem, by zrozumiał w pełni treść dokumentu. Spojrzałem na Ribbentropa, jednak ten nie dał żadnego znaku, bym zaczął przekład noty". Świadek opisał także sytuację z 3 września, kiedy to doręczono ultimatum rządu angielskiego w sprawie zakończenia działań wojennych przeciwko Polsce.

Składanie zeznań jako ostatni tego dnia rozpoczął sam oskarżony. Podczas wchodzenia na trybunę dla świadków doskonale widoczne było zdenerwowanie Ribbentropa, któremu podczas przesłuchania wyraźnie drżały ręce. Na początku standardowo świadek opisuje swoje dawne losy. Koniec pierwszej wojny światowej mężczyzna spędził na terenie Turcji. W roku 1919 zajął się działalnością handlową. W tym czasie dzięki podróżom dobrze poznał Francję oraz Wielką Brytanię. W tamtym czasie też wyrobił w sobie pogląd, że Traktat Wersalski był krzywdzący dla Niemiec.
Ribbentrop: W roku 1932 Niemcy posiadały na swoim terenie 32 różne partie polityczne. To niezbyt dobrze wpływało na kondycję kraju, który gnębiło bezrobocie. Muszę powiedzieć, że sytuacja łatwo mogła wymknąć się spod kontroli i doprowadzić do wojny domowej. Uznałem, że w tej sytuacji trzeba stworzyć front narodowy zdolny zdobyć zaufanie mas. W sierpniu 1932 roku poznałem Adolfa Hitlera. W rok później w moim domu odbyła się konferencja między Hitlerem i Goeringiem. Hitler od pierwszej chwili zrobił na mnie duże wrażenie. Wyczułem w nim niezwykle silną jednostkę o żelaznej woli i uznałem, że to człowiek, który może uratować Niemcy. W tamtym czasie pragnąłem tylko jednej rzeczy: unieważnienia traktatu wersalskiego.

Ribbentrop to ostatni świadek, jeśli chodzi o część oskarżenia przeciwko jego osobie.

#norymberga #necrobook #historia