Witam, otóż chciałem się pochwalić "córka" moją i mojej różowej.
Znaleziona koło lipca (miała koło 3 miesięcy) w krzakach obok domu, przez półtora miesiąca dokarmiana w miseczce za płotem, później zaczęła przychodzić coraz bliżej i bliżej i została z nami w domu.
Różowa od razu się w niej zakochała, ogólnie cała rodzina kocha tego gówniaka, kot jak to na wsi jest 'wychodny' i drepcze sobie czasami pół nocy po podwórku i czeka aż teściu/teściowa/różowa wstanie i ją wpuści.
Znaleziona koło lipca (miała koło 3 miesięcy) w krzakach obok domu, przez półtora miesiąca dokarmiana w miseczce za płotem, później zaczęła przychodzić coraz bliżej i bliżej i została z nami w domu.
Różowa od razu się w niej zakochała, ogólnie cała rodzina kocha tego gówniaka, kot jak to na wsi jest 'wychodny' i drepcze sobie czasami pół nocy po podwórku i czeka aż teściu/teściowa/różowa wstanie i ją wpuści.
#kot #wies #czarnobialy #kotel