[romano_li_fonti]

1. Czy deweloper może sprzedać w garażu podziemnym miejsce postojowe przeznaczone dla niepełnosprawnych?
2. Z boku miejsca postojowego dla niepełnosprawnych jest jeszcze wolne miejsce ok. 2 m. a potem ściana. Tak jak wspomniałem obszar ten znajduje się poza liniami miejsca parkingowego i dodatkowo jest oznaczony skośnymi liniami. Czy ten obszar może w jakikolwiek sposób wg prawa przynależeć do tego miejsca postojowego dla niepełnosprawnych?

W moim bloku ktoś z mieszkańców kupił miejsce postojowe dla niepełnosprawnych, a obok parkuje jeszcze drugi samochód twierdząc, że ta przestrzeń przynależy do tego miejsca.

#prawo #deweloperka #mieszkaniedeweloperskie

[Adams_GA]

@romano_li_fonti: 1. Oczywiście 2. Może jeśli tak wynika z dokumentów

[URBN_Rider]

@romano_li_fonti deweloper sprzedaje udział w hali a nie miejsce. To że na danym prostokąciku może stać delikwent A wynika z zapisów w akcie notarialnym odnośnie prawa do wyłącznego korzystania (w celu parkowania pojazdu) z "miejsce" oznaczonego jako XY. W hali, jako odrębnym lokalu, nie musi być miejsce dla niepełnosprawnych, prawdopodobnie to były 2 miejsce i na życzenie klienta (który kupił "oba") zostały pomalowane żeby zasygnalizować współwłaścicielom, że tam stoi osoba z kartą.

[romano_li_fonti]

@URBN_Rider: ale to miejsce obok to po prostu zakreskowana przestrzeń, a nie drugie miejsce postojowe. Jako osoba postronna mógłbym raczej pomyśleć, że to jest przestrzeń wyłączona z użytkowania. No i jak w takim przypadku jest zdefiniowana granica własności: "miejsce postojowe dla niepełnosprawnych oraz powierzchnia obok miejsca, aż do ściany?".
PS. Nikt kto parkuje na tych miejscach oznaczonych dla niepełnosprawnych nie ma karty za szybą.

[Adams_GA]

@romano_li_fonti: no bo nie musi mieć karty garaż go nie droga publiczna

[Ogau]

W moim bloku ktoś z mieszkańców kupił miejsce postojowe dla niepełnosprawnych, a obok parkuje jeszcze drugi samochód twierdząc, że ta przestrzeń przynależy do tego miejsca.

@romano_li_fonti: ale z ciebie p0lak. Z opisu sytuacji wynika, że gość nikomu krzywdy nie robi, ale że ty nie masz dwóch miejsc to masz problem xD

[romano_li_fonti]

@Ogau: Człowieku, gość staje na miejscu które jest oznaczone jako część neutralna. Tą przestrzeń można wykorzystać na pożytek wszystkich mieszkańców np. tworząc stojaki rowerowe albo miejsce dla wózków. Można pomyśleć że to raczej ten gość p0laczy się a nie płaci za miejsce. Mieszkanie we wspólnocie zobowiązuje.

[Ogau]

przestrzeń można wykorzystać na pożytek wszystkich mieszkańców np. tworząc stojaki rowerowe albo miejsce dla wózków.

@romano_li_fonti: no to tak zróbcie i przestanie korzystać. Póki co to nikomu krzywdy nie robi ¯\_(ツ)_/¯

[shus]

@romano_li_fonti: takie miejsca są zwykle trochę droższe i zwykle można je kupić dopiero jako ostatnie jak nie trafi się osoba która ma kartę do uprawnienia (przynajmniej u znajomego tak było). Po zakupie może sobie tabliczkę i tak zdjąć. Jak najbardziej jako wspólnota możecie mu zakazać tam trzymania rupieci i rowerów z powodu przepisów przeciwpożarowych ale jak postawi tam skuter to już będzie ciężej. Jako wspólnota i tak nie będziecie mieć z