Powtórzę wpis sprzed kilku dni, może teraz wyłapię więcej plusów:
Kupili dwa baseny, żeby ominąć bana na Twitchu a nadal streamują na Kicku. Skoro więc są one im zupełnie niepotrzebne, to czy na przykład nie mogliby jednego z nich, tego z głową pelikana bo bardziej rzuca się w oczy, wziąć ze sobą na tę ruchliwą ulicę, rozłożyć na podłodze, wejść do środka, kupić jakiś alkohol i zacząć chillować, obserwując przechodzący obok nich tłum ludzi i czekając na reakcję otoczenia?
Tam przecież kręci się mnóstwo pijanych osób. Raz podbijał do nich jakiś rusek, innym razem hindus, tydzień temu poznali dwie brytyjki, wczoraj przystawiały się jakieś dwie niskie tajki. Ewentualnych reakcji tłumu może być mnóstwo, a spontaniczne dymy z randomowymi ludźmi są milion razy lepsze niż to, co robią non stop od tygodnia, tj. łażą przez 1-2h w tę i we w tę wybierając wśród ciągle tych samych dziewczyn, po czym udają się do pokoju gdzie pokazują masaż pleców i czasem nóg/brzucha.
Wydaje mi się, że oni za bardzo skupili się na "soft porno" w pokoju (gdzie i tak nie chcą pójść o krok dalej, poza tym to moim zdaniem droga w jedną stronę bo po lodzie/seksie ciężko będzie pokazać coś więcej), zamiast po prostu wyluzować, dobrze się bawić, wygłupiać, imprezować, przez co potencjał samej ulicy jest mocno niewykorzystany (w obecnym formacie to w zasadzie zmarnowane, niepotrzebne 2 godziny przed hotelowymi zabawami). Czy nie mogliby zamiast łazić bez celu, zacząć np. organizować różnych zabaw/challengy?
Nie wiem, niech kupią mnóstwo ulicznego żarcia (wczoraj mówili, że jeden szaszłyk kosztuje jakąś złotówkę) i zorganizują jedzenie na czas. Ewentualnie niech prześcigają się w jedzeniu obrzydliwych rzeczy (skorpion, robale, zgniłe czarne jajo ze sklepu, itp.) albo np. robią zawody w tym, kto dostanie więcej buziaków z policzek od stojących przy ulicy transów (podchodzą we dwóch do jednej i pytają którego z nich by pocałowała, później podchodzą do kolejnej, itd.). Konfiguracje mogą być różne, mogą rywalizować między sobą albo, co lepsze, zaangażować do zabawy jakiegoś przypadkowego przechodnia czy w ostateczności "masażystkę", obiecując kasę jeśli wygra.
Nawet hotelu nie potrafią wykorzystać. Umawiają się z dziewczynami na masaż, a później katują nas dwugodzinnym masażem pleców przy którym nawet ich operator kamery usypia. Jeśli nie chcą robić ostrzejszych akcji, to niech zaczną pokazywać te śmieszne/obrzydliwe. Niech grają między sobą w papier, kamień, nożyce albo marynarza, a przegrany musi np. possać palce u stopy masażystki, wypić coś z jej pępka, zjeść z jej ciała, itd. (w ostateczności przegrany musi pozwolić na to, by to masażystka zrobiła te rzeczy jemu).
I do *urwy nędzy. Czy tak ciężko odpalić się wcześniej (najpóźniej 17-18 u nas, 23-24 u nich), z naładowanym sprzętem i działającym głośnikiem bluetooth? Przecież nawet na ich streamach dobrze widać, jak z każdą godziną ta jedna jedyna interesująca ulica robi się coraz bardziej opustoszała. Odpalając się o 3-4 rano ichniego czasu, gdy po ulicy szwędają się same niedobitki nie ma szans na jakiekolwiek dymy.
A na koniec... Cieszę się, że do Tajlandii jedzie Adrianek. Konkurencja powinna dobrze wpłynąć na jakość kolejnych streamów.
Nie wiem, niech kupią mnóstwo ulicznego żarcia i zorganizują jedzenie na czas. Ewentualnie niech prześcigają się w jedzeniu obrzydliwych rzeczy albo np. robią zawody w tym, kto dostanie więcej buziaków z policzek od stojących przy ulicy transów
Przecież to kontent typowo friza co ty chcesz oglądać xD
@vegeciak: Stary to nie jest gra komputerowa żeby robić co tylko fantazja przyniesie, pomysł z basenem spoko ale w realnym świecie bardziej prawdopodobne jest ze chwile by było fajnie a potem jakiś pijany rusek #!$%@?łby ten basen komuś by nie pasowali tym bardziej ze wszystko nagrywają były by dymy ale zaraz by to #!$%@?ło poza skale i zamieszanie by było nie do ogarnięcia. Oczekiwania masz z kosmosu
@Anoniemamowy: Po pierwsze, u Friza robią challenge tylko w swoim gronie, więc nie zależy im na wygranej i robią udawaną szopkę pod wyświetlenia. Ja chciałbym, żeby np. do żarcia obrzydliwości angażowali transów lub, co lepsze, przypadkowych ludzi spotykanych na ulicy. Wyobraź sobie dwóch transów, którzy na co dzień łażą godzinami po hotelach i dają d* tłustym Niemcom za 50 zł, a tu ktoś dałby im 200-300 za przegonienie konkurentki w zjedzeniu
@vegeciak: Chyba kpisz. Wszedłem niezalogowany, żeby zobaczyć czemu znów gorące z rana puste i ten wysryw wyskoczył jako gorący xD Dobrze, że przynajmniej całe to szambo jednym tagiem oznaczacie, uszanowanko.
@vegeciak: No właśnie o to chodzi akcja z basenem raczej skończyła by się szybciej niż myślisz i wtedy byłby podobny płacz "beka poszli z tym basenem i teraz wracają bez celu chyba było wiadomo"
też postaw się w ich sytuacji dla nich to nie byłby żaden chill tylko oczy do około głowy nawet już nie chodzi ze ktoś by ich atakował ale zrobiłby się młyn mógłby by nawet przypadkiem ucierpieć te
chyba chłopaki z transu kalkulują to na tyle żeby nie dołączyć do tej grupy
@Maqnez: Póki co, to chłopaki kalkulują żeby w ogóle nie wychodzić z hotelowego pokoju, bo jeszcze nie daj Boże kogoś spotkają. DYMY! DYMY!!!
Wszyscy wcześniej wymienieni jechali po bandzie, bo łamali prawo, rozcinali sobie głowy, upijali nieletnich, demolowali mieszkania, męczyli zwierzęta, itd. Ty próbujesz mnie przekonać, że jechaniem po bandzie w przypadku kulawca byłoby rozstawienie dmuchanego flaminga
@vegeciak: No tak bo właśnie to były patostrimy magical skończył w więzieniu nie wiem jak reszta wiadomo basen na ulicy to nie ten level ale to jest na tyle nieprzewidywalne miejsce ,że mogło by się skończyć różnie także super materiałem ale moim zdaniem większe szanse na właśnie jakieś awantury służby tym bardziej w obcym kraju to może budzić w nich obawy
wcześniej opuszczali hotel a teraz to nie wiem pewnie się
Kupili dwa baseny, żeby ominąć bana na Twitchu a nadal streamują na Kicku. Skoro więc są one im zupełnie niepotrzebne, to czy na przykład nie mogliby jednego z nich, tego z głową pelikana bo bardziej rzuca się w oczy, wziąć ze sobą na tę ruchliwą ulicę, rozłożyć na podłodze, wejść do środka, kupić jakiś alkohol i zacząć chillować, obserwując przechodzący obok nich tłum ludzi i czekając na reakcję otoczenia?
Tam przecież kręci się mnóstwo pijanych osób. Raz podbijał do nich jakiś rusek, innym razem hindus, tydzień temu poznali dwie brytyjki, wczoraj przystawiały się jakieś dwie niskie tajki. Ewentualnych reakcji tłumu może być mnóstwo, a spontaniczne dymy z randomowymi ludźmi są milion razy lepsze niż to, co robią non stop od tygodnia, tj. łażą przez 1-2h w tę i we w tę wybierając wśród ciągle tych samych dziewczyn, po czym udają się do pokoju gdzie pokazują masaż pleców i czasem nóg/brzucha.
Wydaje mi się, że oni za bardzo skupili się na "soft porno" w pokoju (gdzie i tak nie chcą pójść o krok dalej, poza tym to moim zdaniem droga w jedną stronę bo po lodzie/seksie ciężko będzie pokazać coś więcej), zamiast po prostu wyluzować, dobrze się bawić, wygłupiać, imprezować, przez co potencjał samej ulicy jest mocno niewykorzystany (w obecnym formacie to w zasadzie zmarnowane, niepotrzebne 2 godziny przed hotelowymi zabawami). Czy nie mogliby zamiast łazić bez celu, zacząć np. organizować różnych zabaw/challengy?
Nie wiem, niech kupią mnóstwo ulicznego żarcia (wczoraj mówili, że jeden szaszłyk kosztuje jakąś złotówkę) i zorganizują jedzenie na czas. Ewentualnie niech prześcigają się w jedzeniu obrzydliwych rzeczy (skorpion, robale, zgniłe czarne jajo ze sklepu, itp.) albo np. robią zawody w tym, kto dostanie więcej buziaków z policzek od stojących przy ulicy transów (podchodzą we dwóch do jednej i pytają którego z nich by pocałowała, później podchodzą do kolejnej, itd.). Konfiguracje mogą być różne, mogą rywalizować między sobą albo, co lepsze, zaangażować do zabawy jakiegoś przypadkowego przechodnia czy w ostateczności "masażystkę", obiecując kasę jeśli wygra.
Nawet hotelu nie potrafią wykorzystać. Umawiają się z dziewczynami na masaż, a później katują nas dwugodzinnym masażem pleców przy którym nawet ich operator kamery usypia. Jeśli nie chcą robić ostrzejszych akcji, to niech zaczną pokazywać te śmieszne/obrzydliwe. Niech grają między sobą w papier, kamień, nożyce albo marynarza, a przegrany musi np. possać palce u stopy masażystki, wypić coś z jej pępka, zjeść z jej ciała, itd. (w ostateczności przegrany musi pozwolić na to, by to masażystka zrobiła te rzeczy jemu).
I do *urwy nędzy. Czy tak ciężko odpalić się wcześniej (najpóźniej 17-18 u nas, 23-24 u nich), z naładowanym sprzętem i działającym głośnikiem bluetooth? Przecież nawet na ich streamach dobrze widać, jak z każdą godziną ta jedna jedyna interesująca ulica robi się coraz bardziej opustoszała. Odpalając się o 3-4 rano ichniego czasu, gdy po ulicy szwędają się same niedobitki nie ma szans na jakiekolwiek dymy.
A na koniec... Cieszę się, że do Tajlandii jedzie Adrianek. Konkurencja powinna dobrze wpłynąć na jakość kolejnych streamów.
#famemma
Przecież to kontent typowo friza co ty chcesz oglądać xD
Komentarz usunięty przez autora
Dobrze, że przynajmniej całe to szambo jednym tagiem oznaczacie, uszanowanko.
też postaw się w ich sytuacji dla nich to nie byłby żaden chill tylko oczy do około głowy nawet już nie chodzi ze ktoś by ich atakował ale zrobiłby się młyn mógłby by nawet przypadkiem ucierpieć te
@Maqnez: Póki co, to chłopaki kalkulują żeby w ogóle nie wychodzić z hotelowego pokoju, bo jeszcze nie daj Boże kogoś spotkają. DYMY! DYMY!!!
Wszyscy wcześniej wymienieni jechali po bandzie, bo łamali prawo, rozcinali sobie głowy, upijali nieletnich, demolowali mieszkania, męczyli zwierzęta, itd. Ty próbujesz mnie przekonać, że jechaniem po bandzie w przypadku kulawca byłoby rozstawienie dmuchanego flaminga
wcześniej opuszczali hotel a teraz to nie wiem pewnie się