Aktywne Wpisy
rales +151
#ralesnatinderze <-- tag do obserwowania
Tydzień ukraiński
Dziewczyna nr 24
Ukrainka. Zrobiła magisterkę z biotechnologii i aktualnie robi doktorat na wydziale biologii i chemii. To pierwszy raz w moim życiu, kiedy spotkałem się z obczyźnianką. Dziewczyna zaproponowała, abyśmy poszli do kawiarni w stylu Harrego Pottera. Kiedyś byłem w podobnym miejscu, ale w innym województwie, i bardzo mi się podobało. Klimat super, jeżeli lubicie uniwersum świata Hogwartu, to będziecie zadowoleni.
Dziewczyna jest sympatyczna
Tydzień ukraiński
Dziewczyna nr 24
Ukrainka. Zrobiła magisterkę z biotechnologii i aktualnie robi doktorat na wydziale biologii i chemii. To pierwszy raz w moim życiu, kiedy spotkałem się z obczyźnianką. Dziewczyna zaproponowała, abyśmy poszli do kawiarni w stylu Harrego Pottera. Kiedyś byłem w podobnym miejscu, ale w innym województwie, i bardzo mi się podobało. Klimat super, jeżeli lubicie uniwersum świata Hogwartu, to będziecie zadowoleni.
Dziewczyna jest sympatyczna
magnes125 +91
A co do lokomotywy to wiadomo, że nie możesz wziąc jej jako drugiej, bo mozna tylko jedną.
"Gracz, który zdecyduje się na akcję dobierania kart Wagonów, bierze do ręki 2 karty. Każdą z nich może wybrać spośród 5 odkrytych albo dobrać w ciemno z góry stosu. Po dobraniu odkrytej karty gracz musi natychmiast odkryć na jej miejsce kolejną kartę z góry stosu."
W zasadach opisali sytuację taką: gracz dobrał zwykłą kartę wagonika, na jej miejsce dokłada nową kartę. Ta okazuje się być lokomotywą - gracz NIE może jej wziąć. Co sugeruje, że gdyby to był wagonik - to mógłby.
Zresztą - gdyby gracz nie mógł wziąć nowo odkrytej karty to całość sprowadzałaby się do tego, że musiałby wziąć dwie karty z tych odkrytych od samego początku (lub w
Ale nie jest to chyba zbyt częste zjawisko?
No to chyba kolejne rozgrywki będą trochę trudniejsze :D
Przede wszystkim trzeba czytać całość razem, a nie pojedyncze zdania. Pierwsze zdanie mówi, że bierzesz do ręki 2 karty, a kolejne rozwijają jak dokładnie sie to odbywa.
Ale ja mam za sobą setkę instrukcji przeczytanych w życiu i o wiele więcej sytuacji, gdzie tłumaczyłem ludziom zasady od zera. I to, że dla mnie było to oczywiste zejście od ogółu do