Wpis z mikrobloga

tag mojej bezokiej kici - #kotkawandzia

jak już wspominałam wcześniej, Wanda rozpracowała wydrapywanie się na biurko na którym trzymam doniczki; do tej pory miejsce to było zajęte przez Ryszarda, który z tego rogu zawsze rozpoczynał koncert tego dziwnego kociego szczekania na ptaki lub darcia mordy żeby wypuścić go na balkon
teraz ma wieczne towarzystwo na swoim rogu biurka, chodzi i ogląda ptaki przez szybę razem z nim ʕʔ
Mam nadzieje ze mówi jej o wszystkim co widzi
Jest to dla mnie o tyle wzruszające ze gdy Ryś siedział na tym rogu, Wanda zwykle przesiadywała obok drzwi balkonowych, na podłodze pod nim i zawsze „zerkała” do góry (,) cieszę się ze żaden z kotów jej nie wyklucza i ze ona sama nie dopuszcza do tego, by nie moc robić tego co inne koty
Moim planem na rok 2023 jest jakies logiczne ułożenie kwiatków i zrobieniu kilku ułatwień dla Wandy, żeby mogła wejść tez na parapet i nauczyć ja wchodzić na pralke, bo tez kiedy jakis tam siada, unosi głowę i siedzi obok na ziemi biedna :(

#pokazkota #koty #zwierzaczki #zwierzeta #chwalesie
czaszkopranie - tag mojej bezokiej kici - #kotkawandzia
 
jak już wspominałam wcześ...

źródło: comment_1672141458kA4gL7IdFYkewuuXcfPPtq.jpg

Pobierz
  • 12
@czaszkopranie: poprawka: niestety biurko z biurka na kwiaty zmieni się niedługo w biurko na koty, gdyż kiedy drugi z nich zainteresował się ta powierzchnia, trzeci uznał ze już w ogóle musi być tam zajebiście (ʘʘ) czekam aż czwarty się oswoi i zacznie wchodzić tam z nimi i #!$%@?ą mi wszystko
Kocham je i to jak się interesuja tym czy cała reszta przypadkiem nie bawi się lepiej od
czaszkopranie - @czaszkopranie: poprawka: niestety biurko z biurka na kwiaty zmieni s...

źródło: comment_16721418629TQjIkNUe3QeKwnfw80NCI.jpg

Pobierz
@czaszkopranie: a wskakuje prosto z podlogi? mega osiagniecie! jaka to musi być pamięć nawet jak uzywa innego mebla jako przystane (np: krzesła)

moje na szczescie w ciszy obserwuja ptaki i szczekają zębami ;) nie ma darcia jap :D
@Shagot: z wiklinowego kosza (coś jakby transporter ale nie ma drzwiczek, gdzies sie zagubiły) w którym czasem śpią, ale schodzi sama, zeskakuje bez strachu już prawie na podłogę przy drzwiach balkonowych, staram się teraz mówić do niej „hop” w momencie gdy jest tam na gorze i widzę ze kręci się do zejścia, już wieki temu moj znajomy który ma kota bengalskiego który z wiekiem stracił wzrok, mówił mi żeby nauczyć Wandę
@czaszkopranie: zabezpieczenia dla niewidomych to podstawa! ostre kąty to nawet taśmą izolacja kilka warst i elo.

moje na imiona nie reaguja, albo maja w doopskach xD posłań nie ma, są ulubione ludzkie kocyki/pudełka (lub resztki pudełek jak już rozpłaszczone kotami) na ulubionych meblach aka punktach widokowych ;)