Wpis z mikrobloga

@DragonEW: nie nie. Ten kwiatek akurat jest strasznie fochowaty i może zgubić liście bo się go o milimetr przestawi ale to ze tak w dzien jej zaginięcia, to takie wow, Justyna Mazur mówiła o tym w podkaście o Iwonie i mimo ze dla mnie czasem Mazur przesadza już ze swoimi osobistymi rozważaniami czy mówieniem co ofiara/zaginiona czuł/a jakby typowo stała tam obok i miała info z pierwszej ręki no i nie
@DragonEW: i tak właśnie sobie pomyślałam ze skoro ten kwiatek tak humorzaście reaguje na przestawianie to może faktycznie ten łeb się tam jej kręcił po pokoju i przestawił go nogą, czy żeby się dostać do jakiejś szafki XDDDD to by było za mocne