Wpis z mikrobloga

@ChwilowaZielonka: W każdym odcinku, albo musza użyć słowa partiach 2 razy, albo dać moralizatorską mowę o obronie "innych", albo faceci przegrywają konkurecje fizyczne, ALE przez sam fakt że jest to rodzinka Adamsów i cała absurdalną otoczą wokoło nich, jest to całkiem zjadliwe. Gdyby ktoś nie wiedział, że netflix przemyca takie sztuczki, to mógłby się nabrać że tak ma być.
Ogólnie serial, dobry, przyjemnie sie ogląda, pranie mózgu odbywa się na umiarkowany