Wpis z mikrobloga

@Bo_homaz: wiesz, jak slyszę Toma, kiedy mówi o tym mieszkaniu i zdaję sobie sprawę, jak kocha wyolbrzymiać, to... mieszkanie musiało być naprawdę malutkie. I może faktycznie było. Nigdy nie wiadomo. Jeden maly pokój, w którym była również łazienka (czyt. kącik z miską do mycia) i kuchnią (czyt. piec kaflowy), trzy osoby i mogło być nielekko. Przecież i teraz ludzie tak żyją. Dlatego tę sprawę pominę.
Natomiast chętnie dodam, że widać, iż
@Bo_homaz: @MajaF1, @crazy_frog konkretnie było to dwupokojowe mieszkanie w bloku, metraż może 30 m z groszem. Ojciec ich zostawił, została matka z trójką dzieci. Szczerze, chyba akurat dosyć dzielni byli w tej sytuacji. Tom szybko został fryzjerem, żeby pomóc. I to jest część historii, której trudno się przyczepić.

Dalej to Tomasz fryzjer vel Tom cieszył się takim powodzeniem u klientek, a zwłaszcza starszych niz on, że aż huczało. Na pewno
@Bo_homaz: mnie też bawiła historia związana z żoną - na początku mówił, że popełnił straszny błąd i żałuje ze związek się rozpadł, ostatnio tak samo gadał chyba Natalii. A wcześniej Izie, że żona go zdradziła z lekarzem bo sama była lekarka a on nie był lekarzem…

@Mimi0379:

cieszył się takim powodzeniem wśród starszych klientek, że mógł stawiać warunki tj. brać więcej kasy za strzyżenie czy co masz na myśli? (
@MajaF1 być może warunki były złe, ale niestety cokolwiek ten człowiek mówi brzmi jak pół-ściema. Po prostu wiem jak czasem wielodzietne rodziny kłębią się na kilku metrach i "trzy osoby w małym mieszkaniu" nie brzmi jak ckliwa historia do telewizji :)

@Mimi0379 a on nie mówił w odcinku, że mieszkał z ojcem i matka, w trójkę, w małym mieszkaniu?
wersje z lekarką jak czytam zmienne są jak pogoda,
mówił też że żona lekarka go zdradziła z swoim szefem a odeszła od niego bo on miał tylko średnie wykształcenie