Wpis z mikrobloga

Sąsiadka drze mordę na swoje dzieci, dzieci krzyczą jak p------e i biegają po ścianach... i tak codziennie od ósmej rano. A co drugi dzień odkurzanie o 1 w nocy. Niestety jeszcze nie odkryli czym jest klamka, więc trzaskają drzwiami. Ciekawe czy są świadomi, jak bardzo są p----------i :)

#patologia #firstworldproblems
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krecia_Kotlownia: też mam takich u siebie, tylko ci nie odkurzają o 1 w nocy tylko przez ponad 10 lat wiercą w ścianie codziennie około 14-15, nie wiem po co ale chyba maja jakiś f----z związany z wiertarkami :<
  • Odpowiedz
Zależy od budownictwa.Czasem cegła, czasem pustak, a często żelbet. Akurat u mnie jest cegła, a na poprzednim mieszkaniu był żelbet i wbicie gwoździa graniczyło z cudem :) odpowiedz


@Krecia_Kotlownia: właśnie o tym mówiłem. W cegle nie ma problemu.

Ale wracając do tematy: te odgłosy zza ściany - to celowe. Warto iść zapytać.
  • Odpowiedz
@andy_pandy: Padło pytanie, czy pomóc pani z dziećmi, był tydzień spokoju i znów to samo. Też mi się wydaje, że odkurzanie w nocy jest na złość, ale po co? nie mam pojęcia. Atmosfera tam jest taka, jakby chciała wszystkim dokopać, bo widocznie coś jej w życiu nie wyszło. Taki kraj, tacy ludzie.
  • Odpowiedz
@Krecia_Kotlownia: do sklepu przychodzi matka z dwójką rozwydrzonych bachorów, którzy zaczynają biegać wkoło półek a ona ich nawołuje za plecami klientów drąc ryja od drzwi, robi zakupy uśmiechając się i wychodzac ze sklepu drze ryja, że mają wychodzić a one nie słuchają i uciekają przed nią. Czy uważasz że te dziaciaki z ADHD się z tym urodziły? Wracając do tematu, na uciążliwych sąsiadów można nasłać dzielnicowego a po kilku nieskutecznych
  • Odpowiedz