Wpis z mikrobloga

Załóżmy, lecę sam do stanów, do pracy "po dalszej znajomości". Wynajmuję jakiś pokój, albo kawalerkę(mam oszczędności więc luz), kupuję jak najszybciej jakiś samochód i chodzę do pracy.

W jakich kwestiach takie życie będzie się różniło od takiego życia w Polsce, co trzeba brać pod uwagę, co mnie tam zaskoczy, co może być nie do przejścia. Jak pisałem biorąc pod uwagę wynajem pokoju, kupno i użytkowanie samochodu, pracę.(jestem tam sam, na nic się nie leczę).

#usa #stanyzjednoczone #emigrujzwykopem
#emigracja
  • 7
@lajsta77: jeśli chodzi o pobyt to wizę turystyczną można zmienić w studencką, są jakieś szkoły gdzie można uczyć się angielskiego? Tak z grubsza czytałem.

No a praca... ciężki temat. Podobno w Stanach ludzie tak, żyją i sobie radzą.
@niedasieukryc: Jeśli mowa o nielegalnej pracy w USA to jak najbardziej jest to możliwe, spory % ludzi tak żyje po dziś dzień i z czasem legalizują swój pobyt poprzez płacenie podatków, o liczby mnie nie pytaj tylko od razu wpisuj w Google.
W jakich kwestiach takie życie będzie się różniło od takiego życia w Polsce, co trzeba brać pod uwagę, co mnie tam zaskoczy, co może być nie do przejścia.


Przestępczość wśród czarnej mniejszości
Załóżmy, lecę sam do stanów, do pracy "po dalszej znajomości". Wynajmuję jakiś pokój, albo kawalerkę(mam oszczędności więc luz), kupuję jak najszybciej jakiś samochód i chodzę do pracy.


@niedasieukryc: jeśli bez legalnej wizy pracowniczej to skazujesz się na życie w biedzie i ciągłym stresie, że cię znajdą. Nie zapowiada się tez, żeby w najbliższych dziesięcioleciach miała być jakakolwiek amnestia. Lepiej jechać do Europy Zachodniej lub Kanady.