Wpis z mikrobloga

Czy to faktycznie prawda, że gminy mają dostęp do danych z PGG? Przed chwilą znajoma napisała mi, że w momencie gdy składała wniosek do gminy o węgiel, to doszli do tego, że na swoim koncie ma już zakup jednej tony. Ciekaw jestem na jakiej podstawie PGG udostępnia dane swoich klientów.
#pgg
  • 10
@stawros35: prosty sposób, małe pisemko do gminy skąd i na jakiej podstawie uzyskuje dane. Jest ustawa o RODO, więc muszą udzielić takiego info. A dalej skarga do RODO na działalność gminy. Sprawy karne to później xD
@mroznykasztan: W sumie to nie ujawnianie a przekazywanie. Co do drugiego pytania to raczej powinno ono brzmieć CZY gmina powinna to sprawdzać? Widzisz w państwie prawa, do miana którego niby aspirujemy, każde działanie władz powinno się w ramach ustanowionego prawa mieścić. Natomiast u nas najpierw jest działanie a potem ustanawiane prawo, które raz, że sprawia, że to działanie jest zgodne z prawem a dwa pozwala uniknąć kary, za owe działanie, gdy
@63274682374: W sumie to masz rację, nie będę się kłócił. Jak wg Ciebie państwo - czy to w postaci gminy czy też przez państwową firmę górniczą ma sprawdzić, czy obywatel jest uczciwy i zakupił swój przydział węgla w cenie poniżej rynkowej czy też próbuje kupić więcej niż mu przysługuje? Jak ten problem rozwiązać?
@mroznykasztan: > Jak wg Ciebie państwo ... ma sprawdzić...
Przede wszystkim zgodnie z prawem. A jeśli takiego prawa nie ma to najpierw je uchwalić. Tylko tyle, jeśli chodzi o sytuację którą mamy teraz. Swoją drogą, już wtedy by się okazało jak bardzo niebezpieczna to sytuacja gdzie państwowa spółka przekazuje informacje o zakupach obywateli do innych podmiotów.

Natomiast jakby spojrzeć na sytuację z szerszej perspektywy to nie trzeba by było bohatersko rozwiązywać