Wpis z mikrobloga

@CloudSpanner: kiedy zapraszasz płacisz, czego nie zrozumiałeś? Gdyby ktoś mnie powiedział, chodź skoczymy do knajpy, ale masz sobie sam za michę zapłacić to w ułamku sekundy znalazł bym ciekawsze zajęcie, aby dupy z domu nie ruszać. Jak się lepiej poznacie to możecie się bawić we wspólne rachunki, dzielenie się lub płacenie naprzemienne. Jeśli chcesz dupę wyrwać pierwszy raz to zadbaj o to, by matka dała kieszonkowe.