Wpis z mikrobloga

Kupiłem ostatnio mniej ziemniaczaną kartę graficzną i próbuję w pcvr w połączeniu z #oculusquest2.

Alvr I Airlink działają bez lagów ale przyznam, że jakość duszy nie urywa. Widać artefakty po kompresji. Czy jest duża różnica przy wykorzystaniu kabla USB?

Kartę mam od AMD, więc może to jest kwestia kulawej obsługi HEVC i kabel nic nie zmieni? Jakby ktoś miał do sprzedania to dajcie znać, może wypróbuję.

#vr #oculus #oculusquest #quest2
  • 9
  • Odpowiedz
  • 0
@Raffael no właśnie trochę bez sensu kablem się wiązać mając dobre WiFi, ale z drugiej strony jakość Airlink wygląda dosyć słabo...

Mam rx6700.
  • Odpowiedz
@Azazelus: Na kablu nie jest dużo lepiej, również widać artefakty kompresji. Lepszy jest brak ścinek spowodowanych niewydolnością routera (u mnie takie czasami występują). Natomiast komfort grania jest dużo mniejszy z kablem przymocowanym do głowy.
  • Odpowiedz
  • 1
@eternal_slavo ok, mam trochę środków w sklepie oculusa to może faktycznie kupię.

Myślałem, że Alvr jest trochę podobny do VD, przynajmniej w założeniach. Ale jak widać różnicę to może faktycznie warto spróbować. Najwyżej zwrócę jak po 2 godzinach nie będzie robił roboty.
  • Odpowiedz
  • 0
@kozabonzo router mam w miarę ok, siedzę 50cm od niego. Ale z tego co czytam bardziej problemem jest obsługa kompresji przez karty AMD, gdzie bitrate jest bardzo ograniczony i chyba nie przebija 100-150 Mbps.
  • Odpowiedz
  • 0
@BudgetRevolution no właśnie, komfort jest też istotny.

Spróbowałem jeszcze kablem od ładowarki coby sprawdzić tylko jakość, z gory zakładając brak komfortu, i wydaje mi się że w porównaniu do Airlink było trochę lepiej. O dziwo mimo lepszej jakości to w Elite Dangerous zacząłem łapać jakieś ścinki ale może to wina kabla. I tak zdziwiłem się, że wogle zadziałał.
  • Odpowiedz