Wpis z mikrobloga

@Maslacki

Mirabelki też w HRkach pracują i wymyślają takie nikomu niepotrzebne akcje ( ͡° ͜ʖ ͡°) W każdym korpo są takie pierdoły które są nikomu do niczego niepotrzebne a organizują je kobiety które inaczej nie miały by w firmie żadnej pracy wiec wymyślają pierdoły żeby pokazać jakie to są przydatne i pożyteczne XD


Ale co to ma do tego, co ja napisałam?

Poza tym ja jestem kobietą, nie
  • Odpowiedz
@Goronco: ocho Anetka się #!$%@?ła bo ona wie lepiej ale jak widać z jakiegoś powodu jej pomysły nie chwytają i ludzie mają je gdzieś tak i Anetkę. To zapewne przypadek ;D

Poza tym plusik bo odpisuję na fejkowego maila :)
  • Odpowiedz
@Goronco: bajt czy nie, to właśnie takie idiotki wymyślają potem eventy czy prezenty, których nikt nie chce. Wiele lat temu w jednej firmie- z okazji jej 'urodzin', dostaliśmy puzzle...#!$%@?, puzzle- z logiem firmy. Na oko 400 zestawów powstało i potem był płacz, bo śmietnik przed firmą był dosłownie nimi zawalony. Nie będę zliczać prezentów, typu 'hehe beka, dajmy ludziom płyty z bekową muzyką, jakieś eska gówno hits, czy best of italo
  • Odpowiedz
@Goronco: kiedyś koleżanka mi opowiadała jak była na imprezie integracyjnej ze swojej pracy i jacyś ludzie chcieli już sobie iść to jakaś managerka zaczęła robić awanturę, że nie można i trzeba się integrować xd

Jestem w stanie uwierzyć że to prawdziwy mail.
  • Odpowiedz
Te Anetki z HR czy recepcji są po prostu #!$%@?, pracowałam kiedyś w takim pseudo korpo, które taką Anetkę miało, co więcej, miała ona swojego przydupasa, który jej we wszystkim przyklaskiwał i sam wymyślał idiotyzmy „bo firma to rodzina i musimy się integrować”! Debil wymyślał farmazony typu dzień dresa, dzień garnituru itd, nikt nie chciał się w to bawić, bo umówmy się - rano człowiek ostatnie na co ma ochotę to wymyślanie
  • Odpowiedz