Wpis z mikrobloga

W zeszłym tygodniu dostałem wezwanie do Wojskowego Centrum Rekrutacji.
Dzwoniłem do nich dzisiaj dopytać o co chodzi.

Dostałem informację, że zostaje powołany na obowiązkowe ćwiczenia, na których zostanę zbadany, dostanę mundur, złożę przysięgę. Ćwiczenia mają potrwać miesiąc, w moim przypadku będzie to kwiecień.
Na pytanie dlaczego dostałem wezwanie pani odpowiedziała, że to nie jest wezwanie na zasadniczą służbę wojskową, tylko na ćwiczenia, gdy spytałem znowu dlaczego to dostałem, bo przecież nigdy się do niczego nie zgłaszałem, ani nie wyrażałem chęci, odpowiedziała, że to nie jest zasadniczą służba wojskowa, tylko ćwiczenia xD także chyba ma obowiązkową formułkę i koniec xD

Jestem wciąż studentem, tzn do lutego, spytałem co w związku z tym. W odpowiedzi usłyszałem, że jeżeli jestem studentem studiów dziennych i będę nim wciąż w wyznaczonym terminie ćwiczeń, to będę z nich zwolniony (czyli w tym przypadku nie będę, ponieważ na zaświadczeniu z uczelni jest podany termin końca studiów - luty, a ćwiczenia mam w kwietniu).

Ci z was, którzy studiowali wiedzą, że ostatni semestr studiów jest specyficzny, zajęć jest mało, głównie pisze się pracę, a dodatkowo można sobie przedłużyć semestr, a wtedy nie mamy już zajęć. Tak też zrobiłem i pracuję jednocześnie pisząc pracę. Spytałem jak wygląda sytuacja z pracą zawodową. Pani odpowiedziała, że za okres ćwiczeń przysługuje mi ekwiwalent wynagrodzenia, ekwiwalent równy ich jakiejś stawce, nie tej, która zarabiam.

W moim przypadku jednak nie pójdę na ćwiczenia - pracuje w zakładzie zbrojeniowym. Samo to nie daje zwolnienia z ćwiczeń, zakład musi napisać odwołanie od powołania, tzn musi wydać potwierdzenie, że jestem pracownikiem kluczowym, czy coś w tym stylu, także zwykły pracownik produkcji raczej nie zostanie zwolniony z ćwiczeń wojskowych, jednak jeżeli zakład, w którym pracujecie ma status zbrojeniowego to warto podejść do kierownika, może załatwi wam taką notkę i nie będziecie musieli iść na obowiązkowe taplanie się w błocie.

Mam nadzieję, że osoby szukające jakichś informacji znajdą ich trochę w tym wpisie. Dzięki za przeczytanie

#wojsko #wojskopolskie #sluzbawojskowa #wku #wcr
beeeitch - W zeszłym tygodniu dostałem wezwanie do Wojskowego Centrum Rekrutacji.
Dz...

źródło: comment_1669791746qXxqIHVkxN9AR9jSr9vo5r.jpg

Pobierz
  • 194
@To_ja_moze_pozamiatam: zabieram ze sobą zaświadczenie, że jestem studentem i zaświadczenie o pełnieniu kluczowego stanowiska w zakładzie zbrojeniowym, także ja się w żadne koszary nie wybieram ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@TakiSeLogin: zacytowałem Pani przez telefon co mam na wezwaniu, a na górze, w poście masz podana jej odpowiedź.

@Sloneczko: nie, dziękuję.
Nie mamy obowiązkowej służby wojskowej, a ja nie jestem ochotnikiem, kraj nie jest w stanie
@beeeitch ja bym poszedl, z ciekawosci i chęci sprawdzenia samego siebie. Moze nie na caly miesiac bo mam rodzine, male dziecko, firme, prace ale gdyby byla mozliwosc na 3 dni to ide ( ͡º ͜ʖ͡º)
Jak nie byłeś wcześniej w wojsku, a tylko dostałeś książeczkę, to nie możesz dostać wezwania. Proszę mi tu nie wysyłać fejkow i straszyc ludzi xD
@nieocenzurowany88: dokładnie tak. Mój przypadek wyglądał tak, że dostałem wezwanie na ćwiczenia a dopiero co wykończyłem mieszkanie(troche nadszarpnęło amortyzację, ponieważ klasycznie - w kilku miejscach coś więcej trzeba było zapłacić). Więc zarobki w trakcie ćwiczeń(około minimalnej) udupiłyby mnie równo. Udało mi się, ponieważ poszedłem do WKU i powiedziałem, że na stałe mieszkam w innym mieście. Musiałem się przemeldować i tym samym podlegać pod inne WKU, które już się do mnie nie