Wpis z mikrobloga

@krucjan: sądzę, że przy Cegielni jest #!$%@?. Na samym początku było dobre, powiedzmy poziom Berlinera, ale kiedyś przychodzę ok. 20:00 (otwarte do 21:00), patrze mięs nie ma na tych grillach, a typ podaje mięso z jakiegoś pudełka, bo chyba skroił sobie wcześniej ; D
Nie wiem, jak jest teraz, może ktoś im powiedział, że jednak inaczej się to robi, ale z tego względu już tam nie jadam.
Jedź sobie na Micka
@krucjan: Dla mnie spoko, w Policach jadłem i byłem zadowolony

Bułka z kebsem pod Kauflandem też była okej.
Przy czym ja jestem mało wymagającym człowiekiem.

Aktualnie mój numer jeden to Kingz Grill & Kebab na Mickiewicza
@Szr1h: mnie ostatnio po makkwaku trzy dni trzymało xD A bafry nigdy nie jadłem.

Widziałem kebab kinga w centrum, wygląda jak warszawska franczyza, a to ciekawe bo np w Olsztynie funkcjonuje #!$%@? xD