Wpis z mikrobloga

W sumie szeliga to trochę taki drugi alanik, którego denis może wyjaśnić. Alanik też skakał zawsze do słabszych już od początku kariery w WS, a szeliga robi dokładnie to samo, do mniejszych/młodszych gnojków co mają 20 lat, a on 30 to jest wielki KOZAK, a jak podchodzi gość równy jemu i coś potrafiący to "lamusy dupa cicho". Fakt widać, że gadał z 2v1 plus jeden blokował ochronę, ale skoro on taki cwaniak to mógł przynajmniej wstać i cokolwiek próbować, wtedy ten "#!$%@?" nie był by tak kompromitujący.
#famemma