Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#las #lasypanstwowe #praca #pytanie

Czy robienie kursu pilarza ma jakikolwiek sens jeśli nie mam doświadczenia ani znajomości w temacie?
Jakie są perspektywy pracy w zawodzie pilarza, drwala?
Czy jest zapotrzebowanie, jak zarobki?

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63653190c8f06a7cac344ae7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
#las #lasypanstwowe #praca #pytanie...

źródło: comment_1667576881ijtJVtMDi9e8dj0EVwCTZx.jpg

Pobierz
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania: tak, w ZULach czyli prywatnych firmach. Na podstawie mojego nadleśnictwa mogę powiedzieć tylko tyle, że pilarzy jest garstka, większość poodchodziła. Stawki są po prostu zbyt niskie na tak ciężką pracę i chętnych coraz mniej. W innych rejonach może być lepiej ze stawkami, u nas tną głównie harwestery i w sumie pilarze są potrzebni stosunkowo rzadko. Tak czy siak praca ciężka.
NagaKrowa:

Czyli praca jest w ZULach - prywatnych, małych firmach czyli raczej robota po znajomości. Dobrze rozumiem?

Zwykle nie jest to robota po znajomości. Chętnych jest mało bo to naprawdę ciężka fizyczna praca a ścinanie drzew to tylko jej część. Płatne w zależności od tego co zrobisz, słabo robisz słaba kasa.
---

Zaakceptował: sokytsinolop
@AnonimoweMirkoWyznania: pewnie kurs i najlepiej jakieś doświadczenie. Ale chętnych na to raczej sporo i w sumie kurs też nie jest obowiązkowy, bo w ramach jednego ZULa często np. zrywkarze z ciągników awansują na operatora harwestera. Kasa duuuużo lepsza i bardziej lajtowa.