Wpis z mikrobloga

Na Reddicie mają coś takiego jak shadowban. Powinni to wprowadzić na Wykopie bo to jest świetna sprawa. Już piszę jak to działa.

Kiedy użytkownik dostanie takiego bana to wszystkie znaleziska i komentarze które dodaje są automatycznie traktowane jako spam i nie pokazują się nikomu innemu jak tylko dodającemu. Takie "strzelanie" w próżnie. Czyli coś dodajesz i nikt nie reaguje na twoje znaleziska albo komentarze to pewnie zostałeś "zszaołbanowany". (Albo nikt cię nie lubi)

#reddit #wykop
  • 25
@Pierdyliard: myśleliśmy nad czymś takim już dawno, ale uznaliśmy, że zasady powinny być jasne - ban to ban i wiesz, za co i w jaki sposób zostałeś ukarany. Takie mute (choć to bardzo kuszące) jest trochę nieczystym zagraniem - user nawet nie wie, że jest jakaś blokada i, że jego aktywność trafia w próżnię. Inną wariacją jaką można by zastosować to łączenie użytkowników w wirtualne grupy (np. po częstych wspólnych rozmowach,
@Mehgods: Twoja teoria jest inwalidą, ten algorytm działa mniej więcej od sierpnia 2013. Przyczynkiem do jego powstania była aneksja blipa, z którego przyszło wiele kont dodających treść tylko po to, żeby się promować. Ponieważ nie podpadały pod bana, a wiele osób narzekało na spadek poziomu, wprowadziliśmy mechanizm oceny treści - jak ktoś sobie zepsuje reputację, to część jego treści dostarczana jest tylko do obserwujących.
@Soulja: bo to nie jest ban - nikt Ci przecież nie blokuje pisania w serwisie, odpowiadania etc. To coś bardziej jak Edge na Facebooku. Kilka lat temu ten algorytm działał tak naiwnie, że po prostu wykluczał wpisy zielonych z głównego nurtu, potem były modyfikacje, że jeśli ktoś ich zacznie obserwować to wpisy się pojawiają. Wadą tego algorytmu było to, że wykluczał nowych i zniechęcał ich do korzystania z serwisu. Dlatego od