Wpis z mikrobloga

Dobra. Potrzebuje obiektywnego spojrzenia na sprawę: spytałem koleżanki(Rumunka jeśli to ma cokolwiek za znaczenie) o pójście na kawę, powiedziała że nie może bo ma chłopaka. Nie miała kamiennej twarzy, raczej była uśmiechnięta. Powiedziała, że możemy rozmawiać w pracy. Potem z nią jeszcze gadałem i gadka się kleiła.

A więc kilka możliwych opcji:
1. Powiedziała, że ma chłopaka, bo mogłoby wyjść i ktoś mógłby ją przyłapać ze mną razem na mieście.
2. Najpierw zaproponowana gadka w pracy zanim po prostu się dogadamy.
3. Po prostu powiedziała prawdę licząc, że mnie to zniechęci i po prostu nie chce iść i powiedziała że możemy gadać w pracy żeby mi nie zrobić przykrości?

Może za bardzo rozkminiam, ale co myślicie?

Wiem to trochę głupie, ale ciekaw jestem opini. Domyslam się, że ciężko też powiedzieć bo mowę ciała wypadałoby zobaczyć, ale potem przez resztę dnia szukalismy się wzrokiem mniej więcej.
#rozowepaski #zwiazki #niebieskiepaski
  • 16
@Tyrese: Jesli powiedziała, że nie może bo ma chłopaka, a nie, że nie chce bo ma chłopaka to atakuj, jak jesteś Gigachadem to popuści