Wpis z mikrobloga

Film o Gwatemali jest kolejnym dowodem za tym, że Napierała to zwykły miękiszon. Na początku udowadnia, że nic nie wie o autorze, nawet wątpi w to, że był on w obozie koncentracyjnym oraz dopiero w momencie nagrywania dowiaduje się, że autor był Czechem. Brak znajomości autora nie powstrzymuje Napierały przed nazywaniem go "komuchem", odnoszeniem się z pogardą do pisarza oraz emocjonalnym podejściem do "bzdur" w książce zawartych. Za to w rozmowie ze zdeklarowanym komunistą, którego zbrodnicze opinie są znane Napierale, doktor siedział jak potulny baranek i ani razu energicznie nie zareagował na brednie towarzysza Michała, a nawet przy niektórych się zgadzał z rozmówcą! Najwyraźniej Napierała jedynie jest kozakiem przed kamerką, w jednym skasowanym filmiku, z bóle w sercu mówił, jak to mu zależy na Polsce, że jest w stanie życie za nią oddać, ale się okazuje, że nawet nie jest w stanie oddać za nią dobrych relacji z komunistą
https://www.youtube.com/watch?v=lJM1YdAuf4A&t=1s
#napierala
  • 2
  • Odpowiedz